Emilia Pawłowska, uczestniczka czwartej edycji programu "Rolnik szuka żony", ogłosiła narodziny swojej córki. Informację tę przekazała 25 grudnia 2024 roku na Instagramie, gdzie podzieliła się zdjęciem noworodka i zdradziła imię dziewczynki - Nikolka. Wpis wywołał spekulacje na temat ojcostwa, które szybko rozwiał Grzegorz Toczyłowski.
Mężczyzna pierwotnie skomentował zdjęcie Emilii, wyrażając radość z narodzin córki. "Tatuś szczęśliwy. Jestem dumny, że mam śliczne dziewczyny" - napisał.
Grzegorz z "Rolnika" pochwalił się narodzinami córki
Grzegorz Toczyłowski, który podobnie jak Emilia, brał udział w programie "Rolnik szuka żony", lecz sezon później, potwierdził, że jest ojcem małej Nikoli. Na Instagramie zamieścił zdjęcie z Emilią i dzieckiem, dodając emocjonalny wpis o nowym etapie życia, napisany wierszem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I czas już na nowy szlak nieprzetarty... I czas już na słowa wcześniej wypowiadane, choć tak niezrozumiale... I czas już na poukładanie świata tak uporządkowanego, lecz dotychczas w ciągłym chaosie... I czas już na spokój tak wyczekiwany... I czas już na szczęście tak upragnione... - napisał mężczyzna.
Emilia Pawłowska, po zakończeniu udziału w programie, przyznała, że jej doświadczenia z "Rolnik szuka żony" nie były pozytywne. W rozmowie z "Plotkiem" wyznała, że zgłosiła się do programu z ciekawości, nie przewidując, że Piotr, uczestnik czwartej edycji, na którego gospodarstwo przybyła, przypadnie jej do gustu. Mimo to życie potoczyło się inaczej, a teraz cieszy się nową rolą mamy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.