Ostatnia niedziela 9 czerwca dla fanów serialu "Świat według Kiepskich" była szczególnie smutna. Po długiej walce z chorobą odeszła Marzena Kipiel-Sztuka, która przez niemal 20 lat wcielała się w rolę Haliny Kiepskiej, żony głównego bohatera serialu.
Mimo ogromnej popularności, jaką przyniosła Marzenie Kipiel-Sztuce produkcja, mało kto wiedział, jak wygląda jej życie prywatne. Te nie oszczędzało aktorki, która musiała mierzyć się m.in. z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc, nadciśnieniem i depresją czy przez pewien czas z brakiem pracy. To właśnie przez to ostatnie wylądowała na pół roku w Niemczech.
Pracowałam tam przez pół roku jako sprzątaczka. Jechałam na szmacie, sprzątałam mieszkania i toalety. Zmywałam podłogi, odkurzałam, prasowałam koszule, czyściłam srebrne sztućce i zastawy – zdradziła w rozmowie z "Faktem" w 2016 r. aktorka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brak pracy zmusił ją by wyjechała do Niemiec
Wyjazd do zachodniego sąsiada z całą pewnością nie był najłatwiejszy dla Marzeny Kipiel-Sztuki. W tym czasie miała już na swoim koncie role w filmie i teatrze, jednak przez brak dalszych angaży, sytuacja finansowa zmusiła ją do podjęcia tak ważnej decyzji. Jak się jednak okazało i w Niemczech nie opuszczała jej aktorska przeszłość.
Czyściłam coś w łazience, a właścicielka domu mi mówi, że widziała mnie wcześniej w filmie, bo jej mąż był recenzentem filmowym. Powiedziała, że nie wypada, żebym myła toalety, a ja ją błagałam, żeby mnie nie zwalniała. Do dziś utrzymujemy kontakty – opowiadała "Faktowi" Marzena Kipiel-Sztuka.
Przełom w jej życiu przyniosła rola Hanki w serialu "Świat według Kiepskich". Dzięki otrzymanej w 1999 roku roli mogła ona porzucić pracę sprzątaczki i powrócić do ukochanej pracy aktorki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.