Majka Jeżowska z Michałem Danilczukiem wywalczyła wysokie miejsce w "Tańcu z gwiazdami". Choć jurorzy surowo oceniali jej występy, przechodziła do kolejnych odcinków dzięki głosom wiernych fanów, którzy chcieli oglądać ją jak najdłużej.
Ich wsparcie odczuła także podczas nagrań do "The Voice Kids". Zanim zaśpiewała, na planie miała okazję porozmawiać z uczestniczącymi w formacie dziećmi. Zapewniły ją o swojej sympatii i tym, że sumiennie oddają na nią głosy w hicie Polsatu (działo się to przed odcinkiem, w którym pożegnała się z parkietem).
Artystka dała do zrozumienia, że mogłaby zrobić im kolejny prezent, zasiadając za panelem sędziowskim któregoś z talent-show. Nazwa programu nie ma znaczenia, ponieważ 64-latka jest przekonana, że nadaje się do każdego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystkie talent show mi pasują, do wszystkich się nadaję. Ja po prostu lubię mówić, lubię ludzi, lubię młodych ludzi. Na pewno byłabym dobrą mamą i duchem każdego jury. Poza tym wiem, że nawet jak producenci tych show nie myślą o mnie, to widzowie byliby zachwyceni — cytuje Eska, powołując się na rozmowę za kulisami "Tańca z gwiazdami".
Majka Jeżowska po tym wyznaniu wróciła do miłych sytuacji, jakie przeżyła na planie "The Voice Kids". Za wyraz sporego szacunku wzięła zapewnienia rodziców, że ich pociechy śpiewają jej piosenki w przedszkolach.
Ja jestem jakimś autorytetem w tej dziedzinie, jakby nie patrzeć. 45 lat na scenie — podsumowała.
Plotki o przyszłości Jeżowskiej w Polsacie
Entuzjazm piosenkarki może być spowodowany plotkami, jakie od kilku tygodni krążą w siedzibie Polsatu. Informator Show News przekazał, że Edward Miszczak rozważa obsadzenie wokalistki w jednej z produkcji stacji.
Wiadomo już, że nie będzie to powracające "Must be the Music. Tylko Muzyka". Skład sędziowski jest już wybrany. Jak sądzicie, w jakim innym formacie sprawdziłaby się Majka Jeżowska?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.