Małgorzata Socha i Ewa Kasprzyk w ramach utraconej umowy wcielały się w synową i teściową. Razem od kilku lat pojawiały się w sklepach znanej marki i dowcipnie rozprawiały o wystroju wnętrz i kupnie nowych mebli. Widzowie polubili te zabawne i lekkie dialogi, a właściciele kampanię mogli zaliczyć do udanych.
Jednak mimo tego z żadną z celebrytek nie przedłużono współpracy. Zamiast nich w nowych materiałach promocyjnych role pracowników sieci odgrywają Jacek Borusiński i Dariusz Basiński z kabaretu Mumio.
Według informacji portali shownews.pl, gwiazdy serialu "Przyjaciółki" zostały pozbawione kontraktów opiewających na kwoty kilkuset tysięcy złotych. Ewa Kasprzyk nie czuje jednak rozgoryczenia i nie rozpatruje utraty tych pieniędzy w kategorii porażki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Firma postanowiła zmienić strategię. Mój kontrakt wygasł. To była bardzo sympatyczna współpraca, chociaż zdjęcia do tej reklamy, kręcone w upalnym lipcu od rana do wieczora, były wymagające — oznajmiła na łamach Show News.
67-letnia artystka dała do zrozumienia, że ma teraz więcej czasu. Wykorzystała okazję i oświadczyła, że chętnie użyczy swojego wizerunku, by promować inne produkty.
Teraz jestem wolna i mogę wesprzeć inne kampanie — dodała.
Ewa Kasprzyk nie miała jeszcze sposobności, by zapoznać się z efektami pracy komediantów. Podkreśliła za to, że sceny, w których występowała razem z Małgorzatą Sochą, wzbudzały w jej fanach same pozytywne emocje, a z sympatią spotyka się na każdym kroku.
Mówią, że byłyśmy najlepsze — z satysfakcją podsumowała w Show News.
Ewa Kasprzyk to łakomy kąsek dla reklamodawców
Choć Ewa Kasprzyk nie zajęła wysokiego miejsca w rankingu najcenniejszych kobiecych marek osobistych w 2024 roku (taką zestawił magazyn "Forbes"), to i tak wkrótce z pewnością napłyną do niej ciekawe propozycje.
Fani dziwią się, że nikt do tej pory nie wykorzystał, że jest autorką kultowych słów z komedii "Kogel-mogel" ("Marian, tu jest jakby luksusowo"). Jak sądzicie, jakie przedsięwzięcie powinna reklamować?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.