W czwartym odcinku "Sanatorium miłości" widzowie byli świadkami romantycznej randki Grażynki i Bogusia. Spotkanie rozpoczęło się od kwiatów i serenady, a zakończyło wspólnymi grami i lodami. Wszystko wskazywało na rozwijającą się relację.
Jednak zwiastun piątego odcinka ujawnił, że między Grażynką a Bogusiem doszło do poważnego konfliktu. Boguś zaczął interesować się inną uczestniczką Elżbietą, co zaskoczyło Grażynkę.
"Sanatorium miłości". Grażynka skonfliktowała się z Bogusiem
Kobieta porozmawiała z dziennikarzami Super Expressu i wyjaśniła, że po randce doszło pomiędzy nimi do konfliktu. Ich relacje gwałtownie się ochłodziły.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Boguś mnie nie przeprosił. Na koniec programu traktowałam go jak powietrze, a on mnie. Na randce był ze mną, a potem szedł do innej - powiedziała seniorka.
Najbardziej dotknęły ją słowa Bogusia, które padły po ich spotkaniu.
Powiedział mi wprost: "Ty jesteś pier******, stuknij się w ten głupi łeb". To mnie zabolało. Od tamtej chwili już nie rozmawialiśmy - ujawniła Grażynka.
Mimo przykrych doświadczeń Grażynka nie chowa urazy. - Jeśli ktoś mnie obrazi, to po kilku minutach potrafię mu to wybaczyć - wyznała, dodając: "Wierzę, że karma zawsze wraca. Prędzej czy później los mu to odpłaci, może wtedy otworzy oczy, zreflektuje się, opamięta i pomyśli: 'Co ja zrobiłem?'. Ale to już jego sprawa, nie moja. Nie mam do niego żalu. Nie chciał przeprosić? To nie przeprosił. To jego życie, jego sumienie".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.