Michał Szpak wróci do programu TVP po kilku latach nieobecności, dla Kuby Badacha jest to debiut w "The Voice of Poland". Artyści dysponują różnym telewizyjnym doświadczeniem, jednak wcale nie to ma być podłożem ich konfliktu.
W kuluarach mówi się, że mają zupełnie inne charaktery i dlatego dochodzi między nimi do spięć. Młodszy jest żywiołowy i daje ponieść się emocjom, zaś mąż Jolanty Kwaśniewskiej to oaza spokoju, wypowiada się rzeczowo i ma pokerowy wyraz twarzy. Przez to panowie mają się wzajemnie drażnić. Lanberry potwierdza te plotki, jednak patrzy na ich relację inaczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iskrzy, ale w taki fajny, bardzo wyrafinowany sposób. [...] Ich energie są różne i dzięki temu my się tam nie nudzimy po prostu. Tam jest wymiana, dowcip, szybka riposta. [...] To jest bardziej uczta intelektualna niż jakiś beef [ostra wymiana zdań — przyp. red.]. To są bardzo interesujące rozmowy. Naprawdę, jestem zachwycona chłopakami — wyznała na łamach Pomponika.
Informatorzy zwracają uwagę na coś jeszcze. W ich opinii dyskutujący pomiędzy sobą Kuba Badach i Michał Szpak sprawiają, że pozostali jurorzy są kompletnie niezauważalni.
Lanberry oraz duet Tomson i Baron stali się niewidzialni i przyćmieni na tle sprzeczających się piosenkarzy, którzy — na co liczy TVP — zapewnią sukces nowej edycji "The Voice of Poland".
Lanberry czuje się przyćmiona w "The Voice" przez Szpaka i Badacha?
Działająca pod pseudonimem członkini jury, Małgorzata Uściłowska, w tej kwestii również ma inne zdanie niż obserwatorzy. Uważa, że na planie radzi sobie dobrze, a jej zadaniem jest ostudzanie rozpalonych temperamentów kolegów.
Tam testosteron buzuje, natomiast ja tam czasami siedzę jak księżniczka, która musi powiedzieć: "Teraz ja mówię". Nie uważam, że ginę między nimi. Ja się potrafię, że tak powiem, rozepchnąć, a oni też dają mi bardzo dużo przestrzeni, żeby wyrazić swoją opinię — podsumowała.
Jak sądzicie, widzów TVP czeka show godne kultowych kłótni Dody i Justyny Steczkowskiej, które w 2007 roku obrzucały się złośliwościami w "Gwiazdy tańczą na lodzie"?