Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 
aktualizacja 

Odważne wyznanie Kubickiej. "Jestem sama z synem"

67

Sandra Kubicka nie zaprzestaje opowieści o macierzyństwie, odkąd w maju 2024 roku powitała na świecie swojego synka Leosia. W odpowiedzi na jeden z komentarzy fanek zasugerowała, że przebywa sama z synem.

Odważne wyznanie Kubickiej. "Jestem sama z synem"
Sandra Milwiw-Baron i Aleksander Milwiw-Baron (AKPA)

Sandra Kubicka jest niezwykle aktywna w serwisach społecznościowych. Codziennie dzieli się z fanami nowymi wiadomościami nt. życia prywatnego. Aktualnie swoją całą uwagę poświęca opiece nad synem Leonardem, który przyszedł na świat w maju 2024 roku.

Modelka wcześniej wielokrotnie wspominała o dużym wsparciu, jakie otrzymuje od swojego męża. Jeszcze niedawno na jej profilu można było znaleźć wiele ciepłych wpisów dotyczących Barona, z którym wzięła ślub w kwietniu bieżącego roku.

Dzisiaj ani razu nie wstałam do syna. I nie dlatego, że się nie obudził, bo się budził, ale dlatego, że wstawał mój mąż. Całą noc przewijał, karmił z butli. (...) Czuwałam, ale nie musiałam być skupiona i tego robić, więc naprawdę, jestem tak z niego dumna - pisała jakiś czas temu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Piotr Witkowski o serialu "Idź przodem, bracie", współpracy z koordynatorami intymności i pracy za granicą [CAŁY WYWIAD]

Kryzys w związku Kubickiej i Barona?

W ostatnim czasie częstotliwość publikacji wspólnych zdjęć i postów Kubickiej i Barnona znacznie spadła. Jej najnowszy post na Instagramie jest stricte świąteczny. Opublikowała nagranie, na którym w towarzystwie syna oglądała stojącą w jej domu choinkę.

To będą nasze pierwsze wspólne święta, o których marzyłam całe życie... Jeszcze bardziej się rozklejam, bo to ostatnie święta, kiedy on jest taki malutki. Cieszę się, że od urodzenia Leosia byłam przy nim codziennie i nie przegapiłam żadnych pierwszych razy. Byłam synku na każdym kroku i zawsze będę, bo czekałam na ciebie całe życie. Nie ma nic ważniejszego, żadna praca, żadne pieniądze - napisała.

W komentarzach odezwała się do niej samotna mama, która napisała: "Ja jestem samotną mamą i też jestem zawsze przy pierwszych jego momentach". Kubicka dość zaskakująco odpowiedziała na ten komentarz, twierdząc: "Uwierz, że bardzo cię rozumiem, bo jestem praktycznie sama z Leosiem od jego urodzenia".

Czy to oznacza kryzys w związku celebryckiej pary? Oczywiście Aleksander Milwiw-Baron jest osobą bardzo zapracowaną, często przebywającą poza domem, lecz tak odważne wyznanie Kubickiej brzmi bardzo dwuznacznie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Autorka "Harry'ego Pottera" broni ucznia ukaranego za homofobię. "Szaleństwo"
Polski aktor wyróżniony przez Amerykanów. Za kontrowersyjną powieść
Sztuczna inteligencja przewiduje wynik Steczkowskiej na Eurowizji 2025
Wenecja gotowa na głośny ślub. Ujawniono szczegóły
Zapłacono 150 tys. zł za czas z Majdanem. Nagle ze sceny wspomniał o Rozenek
Co wiesz o imionach żeńskich? Sprawdź się w krzyżówce
Krzyżówka geograficzna. Jak dobrze znasz państwa Europy?
Zapytaliśmy Steczkowską o legalizację małżeństw jednopłciowych w Polsce. Jej opinia jest jasna
Co wiesz o starożytności? Zmierz się z wymagającą krzyżówką
Rutkowski trafił do szpitala w Tajlandii po trzęsieniu ziemi. Mówi, co się stało
Trudna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Sprawdź, czy sobie poradzisz
Przemycili portrety Merza i Trumpa do Luwru. Wideo trafiło do sieci
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić