Izabella Krzan przestała pełnić funkcję prezenterki telewizji śniadaniowej TVP i rozpoczęła nowy etap zawodowy w słynnym kanale internetowym. 29-latka spełnia się zawodowo oraz prywatnie, a jej życiowy partner Dominik stanowi dla niej duże oparcie. Internauci wielokrotnie sugerowali im, by postarali się o dziecko, jednak dziennikarka nie spieszy się do macierzyństwa i zapewniała, że przyjdzie na to czas.
Mnie śmieszą mężczyźni, którzy obcym kobietom wyznaczają termin na dziecko. Nie martwicie się o moje możliwości reprodukcyjne! Na dzieci tez przyjdzie czas - odpisała na jeden z komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izabella Krzan uchyliła rąbka tajemnicy o macierzyństwie
W życiu Izabelli Krzan dzieje się naprawdę wiele. Na bieżąco informuje fanów o swojej codzienności, a niedawno poinformowała, że remont w jej domu wchodzi w kolejną fazę. To też skłoniło prezenterkę do refleksji nt. potencjalnego macierzyństwa. W najnowszym wpisie na Instagramie zamieściła kilka zdjęć, informując, że jest na etapie urządzania domu, lecz też "zdradziła", jak da na imię synkowi, jeśli kiedykolwiek powita go na świecie.
Jeśli będę kiedyś mieć syna, nazwę go Onyks. Po tumanach kurzu i gruzu przechodzimy w etap urządzania. Chyba nie muszę mówić, że bardzo się z tego powodu cieszę - napisała była gwiazda TVP, dopytując fanów o najlepszy kolor z zamieszczonych kamieni.
Oczywiście wszystko zostało utrzymane w żartobliwym tonie, aczkolwiek, kto wie? Być może prezenterka faktycznie skłania się do założenia rodziny. Byli też tacy, którzy nie załapali żartu.
Podejrzewam, że Twój potencjalny syn nie będzie zachwycony tym imieniem; No to mam nadzieję, że będziesz mieć córkę, bo takim imieniem zrobisz krzywdę synowi; Co innego syn, a co innego kamień - pisali.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.