Metallica dwukrotnie wystąpiła na PGE Narodowym w ramach trasy "M72 World Tour". Podczas niedzielnego koncertu na scenie pojawili się w składzie: James Hetfield, Kirk Hammett, Lars Ulrich i Robert Trujillo. W pewnym momencie artyści zszokowali fanów, jednocześnie wzbudzając w nich euforię, wykonując przebój Maanamu.
Kamil Sipowicz zabrał głos nt. gestu Metalliki
Wieloletni partner Kory, Kamil Sipowicz miał w planach wybrać się na koncert Metalliki, jednak uniemożliwiła mu to choroba. W rozmowie z serwisem "Plotek" wyraził radość i podziw wobec gestu Metalliki, jednocześnie dziękując wszystkim osobom, które doradziły artystom, by ci zaśpiewali akurat ten utwór.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słyszałem o tym, co zrobiła Metallica i muszę powiedzieć, że jestem szczęśliwy z tego powodu oraz dumny. Cudowne wydarzenie i bardzo wzruszające, jak cały stadion porwał się do śpiewania Maanamu. Żałuję, że sam nie byłem na tym koncercie, bo miałem bilety. Ale niestety zachorowałem, w ostatniej chwili się na tyle przeziębiłem, że nie dałem rady dotrzeć. Kora na pewno byłaby szczęśliwa, że taki zespół jak Metallica sięgnął po jej twórczość, a fani tak żywo na to zareagowali. Chciałem podziękować tym osobom, które poradziły Metallice, by zagrać akurat Maanam - powiedział Kamil Sipowicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski pisarz dodał, że na niedługo przed śmiercią jego ukochanej wspólnie słuchali Metalliki w samochodzie. Kora miała doceniać kunszt tego zespołu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.