Magda Gessler, znana z programu "Kuchenne rewolucje", podzieliła się z "Plotkiem" swoimi doświadczeniami związanymi z hejtem. Restauratorka przyznała, że najbardziej dotknęły ją oskarżenia o alkoholizm. - Ja się przejmuję jedną krytyką, która jest kompletnie absurdalna i nie ma nic wspólnego ze mną. Ja w ogóle ani nie jestem przyzwyczajona do alkoholu, ani go nie piję, a mówili, że jestem alkoholiczką - powiedziała.
Gessler wyjaśniła, że negatywne komentarze mogły wynikać z jej zmęczenia lub pisania SMS-ów w ruchu. - To tylko dlatego, że być może czasami byłam zmęczona lub pisałam SMS-y w samochodzie, który jechał z jednego punktu do drugiego i wiadomo, że mi się mogły zmieniać słowa - dodała. Restauratorka podkreśliła, że obecnie bardziej kontroluje swoje publikacje w mediach społecznościowych.
Magda Gessler szczerze o oskarżeniach o alkoholizm
W mediach pojawiały się także sugestie, że Gessler zawdzięcza swoją karierę nazwisku męża. Restauratorka zdecydowała się wyjaśnić tę kwestię. - Ikonowicz, potem Müller, potem Gessler i Gessler. Mój mąż umarł. Ja nikomu nie ukradłam nazwiska, to jest moje nazwisko nadane mi poprzez ślub - wyznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Gessler, mimo trudnych doświadczeń, nadal cieszy się popularnością wśród widzów. Jej program "Kuchenne rewolucje" od 2010 r. przyciąga przed telewizory wielu fanów. Restauratorka prowadzi także format "Magda gotuje Internet", w którym rozmawia z różnymi osobistościami.
Gessler podkreśla, że mimo hejtu, stara się zachować pozytywne podejście i nie pozwala, by negatywne komentarze wpływały na jej życie zawodowe i osobiste. Jej determinacja i pasja do gotowania wciąż inspirują wielu ludzi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.