Krystian Ochman wydał nowy album, a w ramach promocji udzielił kilku wywiadów. W Plejadzie odniósł się do krytycznych opinii o jego wyglądzie. Artysta w ciągu kilku ostatnich lat nabrał masy ciała i zdaniem hejterów wygląda mniej korzystnie niż dawniej.
25-latek przyznał, że najlepszą kondycję miał podczas Eurowizji, a potem forma zaczęła systematycznie spadać. Nie zwraca jednak uwagi na krytyczne komentarze i nie chce dużo o tym mówić, bo samymi słowami nic się nie zmieni.
Mam na to wy*****e. [...] Wiem, że jestem w takiej pozycji jako osoba medialna, że będą o mnie mówić. [...] Że ludzie widzą i potem mówią: "Coś się stało? Nie dbasz o siebie". [...] Fajnie by było, gdyby skupili się na sobie, ale nie oszukujmy się, zawsze będą takie tematy — stwierdził w Plejadzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krystian Ochman wyraził pewność, że odbiorcy nie byliby tak surowi, gdyby on przez cały czas ważył tyle samo, co teraz. Jest jednak świadomy, że rzeczywiście był wobec siebie mało wymagający w kwestii zdrowego trybu życia. Dlaczego przytył?
To mi się stało z powodu jedzenia za późno i za dużo. Czasami za długo spałem. Zaniedbałem się fizycznie. Nie wiem, czy widać, ale trochę schudłem i przez ostatnie pół roku jest coraz lepiej. Pozytywne jest, że mam nad tym kontrolę — zaznaczył.
Ochman wydał płytę i zaczął chodzić na siłownię. "Będę dzikiem"
Krystian Ochman zaczął chodzić na siłownię i powoli traci na wadze. Uspokoił fanki, że niebawem wróci do lubianej przez nich sylwetki i — jak twierdzi — "będzie dzikiem".
Wówczas nie będzie już musiał konfrontować się z niemiłymi uwagami na żywo, a podczas wspomnianego wywiadu wspomniał, że zdarzały się takie sytuacje.
Zdobywca wysokiego 12. miejsca dla Polski na Eurowizji 2022 wydał w listopadzie swój trzeci album pt. "Klasycznie" w języku polskim. Utwory łączą w sobie pop i muzykę poważną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.