Marta Lech-Maciejewska to influencerka i prezenterka telewizyjna, która zdobyła popularność dzięki programowi "10 lat młodsza w 10 dni". Zastąpiła tam Maję Sablewską jako prowadząca.
W lipcu 2024 roku dowiedziała się, że cierpi na nowotwór złośliwy. Diagnoza była dla niej szokiem, ale dzięki szybkiemu leczeniu i operacji udało się uniknąć przerzutów. Od tamtej pory regularnie dzieli się swoim stanem zdrowia z internautami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Obecnie cieszy się dobrym zdrowiem i wraca do pełni sił, co pozwala jej na dalszą aktywność zawodową.
Czuję się podekscytowana, czuję się rozentuzjazmowana, ale myślę sobie, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Teraz w końcu dopuszczam do siebie emocje, nawet te smutne emocje, bo w momencie diagnozy byłam bardzo mocno w działaniu i nie dopuszczałam do siebie złych myśli. Wiedziałam, że mam dwójkę dzieci, wiedziałam, że mam męża i że mam dla kogo żyć i muszę przetrwać tę chorobę, muszę ją zwalczyć. Ale jak słyszysz nowotwór złośliwy, to nigdy to nie jest coś, co nastraja cię pozytywnie, nawet jeśli całe życie dla ciebie szklanka jest do połowy pełna - powiedziała w rozmowie z Plejadą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Lech-Maciejewska przekazała, jak przebiega jej leczenie
Plan blogerki jest prosty i brzmi: "Żyć tu i teraz". - Nie wiadomo, ile tego czasu nam zostało, a moja historia jest na to najlepszym dowodem - kontynuowała..
Mimo że przed nią jeszcze leczenie i kontrole lekarskie, Marta czuje się bezpiecznie. Jej historia jest przykładem, że nowotwór złośliwy nie musi być wyrokiem. "Czuję się też zaopiekowana dzięki temu i cieszę się, że moja historia opowiedziana głośno, dała też przykład tego, że profilaktyka może nas uchronić przed tym, czego boimy się najbardziej" - dodała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.