Kamil Sipowicz, gość "Pytania na śniadanie", opowiadał o koncercie "Falowanie i spadanie - pamięci Kory", który odbędzie się 28 marca.
W trakcie rozmowy doszło do pomyłki dotyczącej nazwiska artystki. Prowadzący program, Filip Antonowicz użył nazwiska "Jackowska", co szybko skorygował Sipowicz, przypominając, że Kora przyjęła jego nazwisko.
Bardzo przepraszam, Kory Sipowicz - odparł gospodarz programy. - O to jest walka, a wy nadal swoje - dodał mąż artystki. Antonowicz wytłumaczył, że nie wiedział o tym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowadzący przeprosił za pomyłkę, a Katarzyna Dowbor dodała, że nie chcieli zaczynać rozmowy w ten sposób.
Historia zmiany nazwiska
Kora Sipowicz i Kamil Sipowicz zawarli związek małżeński 12 grudnia 2013 r. w Warszawie. O decyzji poinformowali w mediach społecznościowych, podkreślając, że zmiana nazwiska była świadomym wyborem artystki. Powodem formalizacji związku były względy praktyczne, jak wyjaśnił Sipowicz w "Dzień Dobry TVN".
Para zdecydowała się na ślub po 40 latach narzeczeństwa z powodów prawnych. Sipowicz tłumaczył, że polski Sejm nie uznaje związków otwartych, a formalizacja była konieczna ze względu na dzieci, wnuka i majątek. "To była formalność" - dodał Sipowicz, podkreślając, że nie świętowali małżeństwa, gdyż byli razem od wielu lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.