Michael Jackson miał małpę. Zobacz, co się z nią stało po jego śmierci
Michael Jackson kochał zwierzęta, a zwłaszcza swojego szympansa Bubbles. Dziś zwierzę żyje w amerykańskim "Centrum dla Wielkich Małp" na Florydzie. Jak się okazuje, tak beztroskiej emerytury mógłby mu pozazdrościć niejeden z nas!
Gdy Michael Jackson żył i był aktywny artystycznie, Bubbles zdobywał popularność. Relacja między królem POP'u a jego zwierzakiem była tak bliska, że zainspirowała artystę Jeffa Koonsa do stworzenia wyjątkowej rzeźby przedstawiającej muzyka i szympansa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Viki Gabor i echo jej sylwestrowej wpadki. "Ja tej piosenki nie znałam. Miłe było, że Sylwia Grzeszczak mnie wsparła"
Bubbles wiedzie dobre życie jako jeden ze starszych naczelnych -przekazali jego opiekunowie.
Szympans Michaela Jacksona. Spokojna i droga emerytura
Jak informuje w rozmowie z TMZ Patti Ragan z "Centrum dla Wielkich Małp", Bubbles chętnie bawi się z innymi zwierzętami, zwiedza rozległy system tuneli w całym obiekcie, a czasami nawet bierze pędzel i maluje obrazy.
Według TMZ pobyt i opieka nad Bubbles są opłacane przez organizację "Estate of Michael Jackson". Koszt to 27 tys. dolarów rocznie (ponad 108 tys. zł).
Fani gwiazdy popu regularnie obdarowują szympansa smakołykami i prezentami. Bubbles czasami odwiedzają były prawnik Jackson'a oraz niektórzy członkowie rodziny.
Bubbles został kupiony w młodym wieku przez hollywoodzkiego tresera zwierząt, który dał go Jackson'owi jako zwierzę domowe. Szympans pojawił się później w programach telewizyjnych, filmach i teledyskach. Kiedy miał zaledwie cztery lata, towarzyszył piosenkarzowi w promocyjnej trasie po Japonii.
Po "przejściu na emeryturę" w 2005 roku Bubbles trafił do parku na Florydzie. Michael Jackson zmarł w Los Angeles w czerwcu 2009 roku.