oprac. Aneta Polak| 

Minister Dariusz Wieczorek zagrał na festynie. "Studentom się nie odmawia"

3

Dariusz Wieczorek to polityk Nowej Lewicy związany ze Szczecinem. Jest ministrem nauki, a także - o czym nie wszyscy wiedzą - perkusistą i to heavymetalowym. Ostatnio polityk pojawił się na studenckim festynie, gdzie dał muzyczny popis. Jak przyznał w rozmowie z mediami, na widok perkusji serce mu zabiło mocniej.

Minister Dariusz Wieczorek zagrał na festynie. "Studentom się nie odmawia"
Dariusz Wieczorek to polityk i doświadczony perkusista (Agencja Wyborcza.pl, YouTube, screenshot, Dawid Zuchowicz)

Biała koszula, elegancki garnitur... może nie tak większość z nas wyobraża sobie perkusistów, szczególnie tych z rockowym czy heavymetalowym zacięciem. Ale minister nauki Dariusz Wieczorek śmiele poczyna sobie zarówno w świecie polityki, jak i muzyki.

Ostatnio miał okazję, by przed studentami udowodnić, że jest człowiekiem-orkiestrą. Wykorzystał ją bez chwili zawahania.

Polityk Lewicy odwiedził studencki festyn, a jego organizatorzy zaproponowali mu, żeby coś zagrał. – Studentom się nie odmawia – stwierdził później polityk w rozmowie z "Super Expressem", choć przyznał, że do gry nie trzeba go było zmuszać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ambicje Mastalerka. Ekspertka ściągnęła go na ziemie?
Serce zabiło mocniej jak zobaczyłem perkusję – wyznał "SE" polityk Nowej Lewicy.

Dariusz Wieczorek jest perkusistą

Dariusz Wieczorek z wykształcenia jest inżynierem elektrykiem, a podczas studiów na Wydziale Elektrycznym Politechniki Szczecińskiej należał do Zrzeszenia Studentów Polskich. Najwyraźniej nadal pamięta, co znaczy studenckie życie. Nie wszyscy jednak wiedzą, że minister nauki w rządzie Donalda Tuska jest także zapalonym perkusistą z wieloletnim doświadczeniem.

W latach 80. Wieczorek grał z heavymetalowym zespołem Vinders. Zespół się rozpadł, ale po latach został reaktywowany i zagrał nawet koncert z byłym wokalistą Iron Maiden. Choć "romans" z polityką okazał się zbyt absorbujący i minister nauki nie ma za wiele czasu na rozwijanie muzycznej pasji, nie ukrywa, że tęskni za występami na scenie.

Od czasu do czasu gramy, ale z terminami zawsze są problemy. Nawet na próby trudno się złapać, może latem będzie łatwiej nam się skrzyknąć – powiedział minister w rozmowie z "SE".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Vinders - Przybysze cz.4 Live 2009
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić