Krzysztof junior, syn Krzysztofa i Mai Rutkowskich, wziął udział w 33. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 11-latek, wraz z kuzynkami, od samego rana zbierał pieniądze na rzecz potrzebujących. Jego mama, Maja Rutkowski, podkreśliła, że puszka syna była wypełniona po brzegi, co świadczy o hojności darczyńców.
Krzysiu od rana samego zbierał pieniądze na WOŚP. Wieczorem zauważyłam, że jego puszka była wypełniona po brzegi. Jestem pod wrażeniem tego, że mnóstwo osób ma dobre serca i chce się dzielić tym, co ma z potrzebującymi. Krzysiu wrócił późną nocą do domu. Byłam pod wrażeniem, że w poniedziałkowy poranek wstał rano do szkoły i nie wymigał się od czekających go obowiązków - powiedziała Maja Rutkowski w rozmowie z "ShowNews".
Syn Krzysztofa Rutkowskiego wziął udział w finale WOŚP
Rodzina Rutkowskich nie tylko wspierała akcję poprzez zbieranie funduszy, ale także osobiście uczestniczyła w wydarzeniach związanych z finałem WOŚP w Łodzi. Krzysztof Rutkowski zachęcał do licytacji przedmiotów, w tym przejażdżki pojazdem ciężkim TUR, który nazwano imieniem Jerzy, na cześć jego ojca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2025 roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy skupiła się na wsparciu oddziałów onkologii i hematologii dziecięcej. Celem było poprawienie jakości leczenia najmłodszych pacjentów. Na konto fundacji podczas finału wpłynęło ponad 178,5 mln zł, co po raz kolejny pokazało ogromne zaangażowanie społeczeństwa w niesienie pomocy potrzebującym dzieciom.
Jednym z najważniejszych wydarzeń finału była licytacja złotego serduszka, które wylicytowała Fundacja Roberta Dobrzyckiego. Licytacja ta przyciągnęła uwagę wielu zainteresowanych i przyczyniła się do podniesienia zebranego wyniku. Ostateczna kwota zebranej sumy przekroczyła dotychczasowe rekordy, co jeszcze bardziej podkreśliło sukces akcji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.