"Nie da się funkcjonować normalnie". Księżna Kate szczerze o leczeniu raka
Księżna Kate podczas wizyty w szpitalu w Colchester udzieliła wywiadu, w którym otworzyła się na temat choroby nowotworowej, z którą boryka się od ponad roku. W rozmowie z Page Six zwróciła uwagę, że "nie da się" funkcjonować tak, jak dawniej, a powrót do "nowej normalności" wcale nie jest łatwy.
Kate Middleton po zakończeniu chemioterapii (we wrześniu ubiegłego roku) długo czekała, by przekazać dobre wieści. Dopiero w styczniu 2025 roku ogłosiła stopniowy powrót do działalności publicznej ze względu na to, że rak znalazł się w stanie remisji.
2 lipca żona księcia Williama wzięła udział w wydarzeniu zorganizowanym w ogrodach przy szpitalu w Colchester. Otworzyła się na temat swojej choroby. To, jak przez ostatnie miesiące wyglądało jej życie, nazwała "emocjonalnym i fizycznym roller coasterem".
Podczas leczenia przybierasz odważną minę, zachowujesz stoicki spokój. Myślisz: leczenie się skończyło, więc mogę wrócić do normalnego życia. Ale rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej — zaczęła w rozmowie z Page Six.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie chcą się leczyć, boją się. Psycholożka o problemach Polaków
Księżna Kate pozostaje pod stałym nadzorem lekarskim, jednak nie w takiej częstotliwości, jak kilka miesięcy tematu. Mimo to ponownie podkreśliła, że szybki powrót do normy to tylko pozory. W całym procesie jej zdaniem kluczową rolę odgrywają bliscy.
Nie da się funkcjonować normalnie w domu, jak to było kiedyś. [...] Ogromne znaczenie ma w tym okresie wsparcie drugiego człowieka. Ktoś, kto pomoże ci zrozumieć to, przez co przechodzisz, kto wskaże drogę i przeprowadzi przez ten trudny etap po zakończeniu leczenia… To naprawdę bezcenne — mówiła.
Księżna Kate i książę William przygotowują się do nowych ról
43-latka dodała, że odnalezienie się wymaga czasu i stanowi dla niej spore wyzwanie. Oczekiwania wobec arystokratki są spore, ponieważ zgodnie z zasadami przygotowuje się do tego, by niegdyś zostać żoną króla Zjednoczonego Królestwa.
Razem z księciem Williamem (następcą tronu) budują zaufany zespół, który pomaga im w bieżących obowiązkach, ale będzie pracować także wtedy, gdy to oni będą głównymi postaciami brytyjskiego życia publicznego.
To inteligentni ludzie, którzy już myślą o kolejnym rozdziale. [...] Biorąc pod uwagę stan zdrowia króla, konieczność pełnego przygotowania stała się dziś znacznie bardziej pilna niż jeszcze kilka lat temu — przypomniała w Fox News Digital.