Nie ma odwrotu. Lider "Ich Troje" podjął życiową decyzję

4

Bez Jacka Łągwy być może nie byłoby Ich Troje. To lider i prawdziwa podpora tej formacji. Teraz pojawiły się nowe doniesienia na jego temat. Zupełnie niespodziewanie ogłosił ważną decyzję.

Nie ma odwrotu. Lider "Ich Troje" podjął życiową decyzję
Jacek Łągwa, Michał Wiśniewski (listopad 2010) (Licencjodawca, AKPA)

W 1995 roku Jacek Łągwa i Michał Wiśniewski stworzyli zespół Ich Troje. Formacja bardzo szybko zyskała liczne grono fanów. Popularność grupie zagwarantował utwór "Powiedz".

Tę piosenkę skomponował właśnie Jacek Łągwa. - Kiedyś chciałem go sprzedać chłopakom śpiewającym disco polo, ale okazało się, że jest dla nich zbyt skomplikowany. No więc leżał sobie w szufladzie. Miał się znaleźć na pierwszej płycie Ich Troje, ale zrezygnowaliśmy z tego pomysłu - mówil niegdyś w rozmowie z Onetem.

Mnie on w ogóle się nie podobał. Ale gdy usłyszał go Maciej Durczak, nasz ówczesny menadżer, stwierdził, że koniecznie musimy wypuścić tę piosenkę. Tłumaczyłem mu, że to przecież dno i żenada, ale nie dawał za wygraną. Dla świętego spokoju nagraliśmy ten numer i wydaliśmy go na czwartej płycie Ich Troje - tłumaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marcin Prokop chciał odejść z "Dzień dobry TVN". Mówi, dlaczego

Jacek Łągwa rezygnuje ze studiów

Łągwa ma za sobą wiele perturbacji w życiu prywatnym. Odeszła od niego żona, zbankrutował, a poza tym poważnie chorował - wykryto u niego tętniaka mózgu.

W ostatnich latach nieco się dźwignął. Postanowił poukładać swoje życie na nowo. Łągwa podjął decyzję o zapisaniu się na studia.

Ostatecznie jednak musiał z nich zrezygnować. - Musiałem rzucić studia, bo za bardzo kolidują z pracą. Niestety tak jak przypuszczałem, nie da się pogodzić nauki z koncertami. Największym problemem okazały się laboratoria - ujawnił w rozmowie z "Faktem".

Chodzi o laboratoria fizyczne, bo z większością przedmiotów nie było problemu, mogłem się dogadać z profesorami i chodzić na zajęcia w tygodniu. W przypadku laboratoriów nie da się tego zrobić, bo jest za mało miejsc, a za dużo studentów, więc po prostu nie ma gdzie ich posadzić, a zajęcia odbywają się tylko w soboty i niedziele. Trzeba zaliczyć wszystkie laboratoria, gdy nie zaliczy się choć jednego, automatycznie nie ma zaliczenia semestru. Nie dało się tego pogodzić, więc, niestety, złożyłem rezygnację - podsumował.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić