Maja Ostaszewska w rozmowie z Plejadą zdradziła, że, podobnie jak co roku, zamierza czynnie wspierać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Uważa, że fundacja oraz Jerzy Owsiak są fenomenem i zjawiskiem, które warto doceniać.
Szefa akcji postrzega jako bohatera, który ofiarnie poświęca się szlachetnej sprawie już od 33 lat. Przekonywała, że efekty jego dobroczynnej działalności oraz hojności Polaków, którzy "otwierają swoje serca i robią coś dobrego" są dostrzegalne na każdym kroku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Każdy na taką skalę, na jaką może, ale wystarczy przejechać się po Polsce albo mieć kogokolwiek z bliskich znajomych kto choruje, żeby zobaczyć, w ilu szpitalach na sprzętach pomocy mamy serduszka — wyznała na łamach Plejady.
Maja Ostaszewska nie ukrywała, że z oburzeniem przygląda się fali krytyki, z jaką mierzy się Jerzy Owsiak. Od kilku tygodni pod jego adresem kierowane są hejterskie groźby, a najbardziej zagorzali przeciwnicy życzą mu śmierci.
Ostaszewska oceniła hejterów, którzy uderzają w WOŚP i Owsiaka
71-latek demaskuje tę szkodliwą mowę nienawiści w sieci. Sugeruje, że część hejterów motywuje to, co propaguje TV Republika. Stacja, w której sam zainteresowany nie jest przedstawiany w pozytywnym świetle, zorganizowała akcję "Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę".
Maja Ostaszewska postanowiła odnieść się także do tej kwestii. Uważa, że krytyką WOŚP zajmują się ludzie, którzy nie umieją dostrzec sedna tej pięknej inicjatywy łączącej Polaków.
Myślę, że to jest bardzo smutne. Bardzo współczuję ludziom, którzy mają w sobie tyle gniewu. [...] Myślę, że to jest przede wszystkim bardzo, bardzo smutne — podkreślała.
W poprzednich latach aktorka przekazywała na aukcje WOŚP przedmioty, które były gratką dla jej fanów. Był to m.in. jej portret stworzony przez artystę lub czerwona suknia projektu Tomasza Ossolińskiego, w której wystąpiła na Gali Europejskie Nagrody Filmowe. Jak sądzicie, na jaki pomysł wpadnie w tym roku?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.