Magda Gessler jest bez wątpienia gwiazdą dużego formatu. Od wielu lat spełnia się w roli kulinarnej ekspertki. Celebrytka odwiedza rozmaite lokale, by przeprowadzać rewolucje. Nierzadko totalnie odmienia restauracje i daje im nowe życie.
O jej poczynaniach mówi się bardzo dużo. Często też dyskutuje na temat jej bujnych loków. Trzeba przyznać, że fryzura Magdy robi gigantyczne wrażenie. Burzą loków przypomina samą Violettę Villas.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gessler również jest o to posądzana. Licznych spekulacji do tej pory jednak nie komentowała. Teraz postanowiła to zmienić. Otworzyła się podczas programu "Autentyczni".
Cała prawda o fryzurze Magdy Gessler
Okazuje się, że fryzura popularnej restauratorki nie jest dziełem natury! Gessler uznała, że nie ma sensu się z tym kryć.
O szczegółach opowiedziała we wspomnianym programie. - Zawsze miałam loki, ale nigdy nie miałam tyle. Nie da się ukryć, że do programów, wtedy, kiedy występuję, mam założone dziesięć doczepów. To są zagęszczone włosy - wytłumaczyła, cytowana przez "Super Express".
Mój naturalny kolor jest taki sam. Może trochę jest siwych. Jest. Ale dajemy radę - podsumowała znana restauratorka.
Wiadomo, że Gessler nie zawsze stosuje doczepy. "Towarzyszą" jej w telewizji, ale gdy jedzie np. na wakacje, to pozbywa się zbędnego "balastu".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.