Kacper Kulpicki| 
aktualizacja 

Przyczyna śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Wszystko wydało się na pogrzebie

Marzena Kipiel-Sztuka zmarła na skutek ciężkiej choroby, z którą borykała się od dłuższego czasu. Szczegóły ostatnich miesięcy zmarłej aktorki właśnie wyszły na jaw, a zdradzili je "Super Expressowi" przyjaciele aktorki, którzy obecni byli na pogrzebie. Wiadomo, co dokładnie jej dolegało i jak ciężką walkę stoczyła.

Przyczyna śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Wszystko wydało się na pogrzebie
Przyczyna śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki? Zdradzili ją przyjaciele aktorki (AKPA, PAP)

Pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki odbył się 13 czerwca. Gwiazdę "Świata według Kiepskich" pożegnali przyjaciele z planu, fani oraz rodzina. Wśród żałobników była m.in. Renata Pałys, która jako pierwsza poinformowała w sieci o śmierci artystki.

Napisała wówczas, że 58-latka mierzyła się z ciężką chorobą. Do tej pory nie było wiadomo, jaką dokładnie. Fanom udało się dowiedzieć, że serialowa Halinka Kiepska ostatni czas spędziła w hospicjum, bo problemy zdrowotne mocno dawały jej się we znaki.

Przyczynę śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki ujawnili jej przyjaciele, którzy byli obecni podczas ostatniego pożegnania. Okazuje się, że ceniona aktorka zmarła na nowotwór.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy Michał Szpak miał myśli samobójcze? "Bywały w moim życiu momenty, kiedy czułem się słaby"
Marzena myślała, że umrze na raka płuc. Całe życie jarała te swoje cieniasy. Późno się dowiedziała o nowotworze - mówili bliscy aktorki w "Super Expressie".

Wieloletnia serialowa partnerka Andrzeja Grabowskiego miała coraz mniej siły. Nie była w stanie pracować, do minimum ograniczyła aktywność w mediach społecznościowych. Na szczęście mogła liczyć na wsparcie i obecność tych, którym na niej zależało.

Renata Pałys odwiedzała Marzenę Kipiel-Sztukę. Wspomniała na pogrzebie

Wśród takich osób była wspomniana Renata Pałys, która regularnie odwiedzała Marzenę Kipiel-Sztukę. O swojej ostatniej wizycie w hospicjum opowiedziała podczas ceremonii pogrzebowej. Choć głos jej drżał, zdecydowała podzielić się emocjami, jakie towarzyszyły jej w ciągu tych dni.

Znałam Marzenę najdłużej z ekipy całego 'Świata według Kiepskich'. Poznałam ją w teatrze w Legnicy. (...) Widziałyśmy się w przeddzień jej odejścia. Całą noc nie spałam, bo myślałam o Marzenie. Kiedy rano dostałam wiadomość, to byłam z tym właściwie pogodzona - przytacza tabloid.

Marzena Kipiel-Sztuka przed śmiercią zdążyła zapisać swoje życzenia dotyczące ceremonii pożegnalnej. Chciała, by żałobnicy nie byli ubrani na czarno, przynieśli kolorowe kwiaty i nigdzie nie zabrakło optymistycznych barw. Zastosowano się do tych wskazówek.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić