Tomasz Kammel w mediach pracuje od kilkudziesięciu lat, jednak tylko przez krótki czas rozpalał do czerwoności czytelników kolorowej prasy. Do 2015 roku prezenter był związany z bankierką Katarzyną Niezgodą, a o ich relacjach dużo mówiło się "na salonach".
Wówczas pojawiało się pytanie o ewentualne potomstwo pary. Teraz wróciło, mimo że o miłosnych podbojach gwiazdora TVP cicho sza. 52-letni singiel często musi mierzyć się z tym, dlaczego "jeszcze" nie ma dzieci. Co w takich sytuacjach odpowiada?
Znam wielu ojców, którzy mówią do mnie: "Tomek, ty to jeszcze przemyśl". (...) Mój tato miał mojego brata, gdy miał 50 lat - oznajmił w rozmowie z Show News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Kammel dodał, czy niebawem może nadejść czas, w którym jego nastawienie do tacierzyństwa ulegnie zmianie. Okazuje się, że jest konsekwentny w swoim postanowieniu i stanowczo deklaruje, że ojcem zostać nie zamierza. Dlaczego?
Nie mam planów dotyczących ojcostwa. Otwarcie o tym mówię, bo nie chcę udawać kogoś, kim nie jestem. (...) Najważniejsza jest prawda i stanie w niej z sobą samym - podkreślił.
Kammel nie chce zostać ojcem. Ma inny "wkład w rozwój społeczeństwa"
Były gospodarz "Pytania na śniadanie" asekuracyjnie przypomniał w wywiadzie, że lubi, a nawet uwielbia pracować z dziećmi, jednak realizowanie się jako tata nie jest dla niego atrakcyjne.
Jeśli chodzi o mój wkład w rozwój społeczeństwa, to jest kilka innych płaszczyzn, na których mogę się wykazać - zapewnił w Show News.
Niestety, fanom nie było dane dowiedzieć się, jakie płaszczyzny miał na myśli. Sądząc po zawodzie i wpisach na Instagramie, Tomasz Kammel swej życiowej misji upatruje w uczeniu ludzi, jak radzić sobie z wystąpieniami publicznymi.
Sprzedaje sztuczki i triki, jak dobrze wypaść przed kamerą, a w tej materii doświadczenia odmówić mu nie można.Jak sądzicie, czy to prezenter w ogóle powinien tłumaczyć się ze swoich poglądów, czy pytanie było na miejscu?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.