Jacek Łągwa, współzałożyciel zespołu Ich Troje, jest synem aktorskiej pary. Jego matka, Janina Borońska, to absolwentka łódzkiej "Filmówki", która przez lata związana była z Teatrem Powszechnym i Teatrem Nowym w tym mieście.
Od dziecka marzyła o scenie, mimo sprzeciwu rodziców. Po nieudanej próbie dostania się do szkoły aktorskiej rozpoczęła studia polonistyczne. To nie było jej miejsce. Podjęła drugą próbę i tym razem udało jej się z sukcesem zdać egzamin.
Występowała w kultowych produkcjach, takich jak "Jak rozpętałem II wojnę światową" i "Stawka większa niż życie". Jej kariera mogła być jeszcze bardziej imponująca, gdyby zdecydowała się na przeprowadzkę do Warszawy. Dlaczego wolała zostać w ukochanej Łodzi?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tu mam dużą swoją rodzinę i męża. W tym mieście studiowałam. Występowałam w różnych miastach Polski, za granicą, ale nigdzie nie chciałam się przenieść na stałe. Był moment, w latach 70., gdy dostałam propozycję z Warszawy. I przeraziłam się tego, bałam się, że nie dam rady — mówiła na łamach "Dziennika Łódzkiego".
Mężem Janiny Borońskiej został Andrzej Łągwa (zmarł w 2022 roku), który również był utalentowany aktorsko. Widzowie mogą znać go z takich produkcji, jak "Pan Samochodzik" i "Chłopi". Razem z małżonką występował na deskach teatrów, angażowali się w działalność kabaretową. Byli aktywni w prywatnym teatrze bajek.
Mieliśmy kabaret w "Agawie", prowadził go Jurek Katarasiński. Przez cztery lata ciągnęliśmy tę scenę, dawaliśmy dwie premiery rocznie. Byłam w tym kabarecie jedyną dziewczyną. Teksty pisał dla nas Rysiek Czubaczyński. I za każdym razem były to pełne, nowe programy! - opowiadała Janina Borońska w "Dzienniku Łódzkim".
Jacek Łągwa z Ich Troje ogłosił upadłość konsumencką
Syn towarzyszył im podczas tych zawodowych przygód. Obserwując życie rodziców, zdał sobie sprawę ze swojej pasji — muzyki. Zaczął tworzyć pierwsze kompozycje, a z czasem rozpoczął współpracę z Michałem Wiśniewskim. Razem stworzyli Ich Troje, dzięki czemu zapewnili sobie nie tylko sławę, ale także duże zarobki.
Twórca przebojów "Powiedz" i "Zawsze z Tobą chciałbym być" stał się bogaty i był na szczycie, jednak nie udało mu się sukcesywnie zarządzać majątkiem. Zaczął zmagać się z problemami finansowymi, co doprowadziło go do ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Dziś ma 55 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.