Schreiber została sama z córką. Mówi, czy wybaczyła mężowi

Marianna Schreiber jakiś czas temu rozstała się ze swoim mężem, politykiem PiS Łukaszem Schreiberem. Teraz udzieliła wywiadu, w którym wyznała, czy mu wybaczyła. Poskarżyła się też na samotne macierzyństwo.

Schreiber została sama z córką. Mówi, czy wybaczyła mężowiFot. Baranowski/AKPA Marianna Schreiber, press day, Królowa przetrwania 2, Królowa przetrwania, "Królowa przetrwania 2" - press day programu
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA
9

O Mariannie Schreiber w ciągu ostatnich lat zrobiło się na prawdę głośno. Zaczęło się od jej udziału w programie "Top Model", jednak z czasem jej wizerunek zaczął budzić ogromne kontrowersje. Aspirująca celebrytka rozpoczęła działalność w mediach społecznościowych, gdzie odważnie przedstawiała swoje poglądy, które często nie były zgodne z poglądami internautów. Później zaczęła walczyć, jako zawodniczka MMA, miała również ambitne plany, aby założyć własną partię polityczną. Ostatni incydent z jej udziałem, to atak gaśnicą wymierzony w aktywistów. Co ciekawe, już niedługo będziemy mogli oglądać ją w programie "Królowa Przetrwania".

Marianna Schreiber wybaczyła mężowi? Zaskakująca odpowiedź

Marianna Schreiber niedawno pojawiła się na konferencji programu "Królowa przetrwania". Początkująca influencerka udzieliła wywiadu "Faktowi", w którym wyznała, że wybaczyła mężowi. Dodała, że mają poprawne, przyjacielskie relacje. Warto przypomnieć, że o planach rozwodowych męża dowiedziała się z mediów. Nie ukrywała, że był to dla niej ogromny cios. Obecnie mieszka sama z córką.

Wybaczyłam swojemu mężowi. Dzisiaj mamy dobre relacje. Jesteśmy przyjaciółmi dla naszej córki. Staramy się. Dogadujemy się i to jest dla nas priorytet. Ta sytuacja jest dla mnie ogromną porażką. Największą porażką w moim życiu - powiedziała.

Dodała, że bycie samotną matką nie jest dla niej łatwe. Co ciekawe, z jej wypowiedzi wynika, że to ona spędza z córką większość czasu i nie może liczyć na znaczące wsparcie eksmęża. W codziennej opiece pomaga jej natomiast mama.

Mówię o sobie, że jestem samotną matką, bo sama wychowuję córkę. 24 na dobę jestem z nią absolutnie sama. Oczywiście odpuszczając momenty, w których ona chodzi do szkoły czy na zajęcia dodatkowe, czy jeździ konno. Wtedy ja mam czas dla siebie. Po szkole pomaga mi mama, kiedy potrzebuje wyjść. Ale ogólnie mogę liczyć na siebie samą. To jasne, że gdzieś tam mąż raz na jakiś czas przychodzi do córki i się nią zajmuje, czy wspomaga ją finansowo. No bo przecież nie mnie, tylko o córkę. Ale to dalej nie czyni mnie osobą, która sama nie wychowuje dziecka. Bo wychowuję ją sama.

Wybrane dla Ciebie

Zachwycił wszystkich. Oto zwycięzca "Mam Talent!"
Zachwycił wszystkich. Oto zwycięzca "Mam Talent!"
Wszystko jasne! Znamy zwycięzcę Eurowizji. Na którym miejscu Steczkowska?
Wszystko jasne! Znamy zwycięzcę Eurowizji. Na którym miejscu Steczkowska?
Nemo na scenie. Widzowie mocno podzieleni
Nemo na scenie. Widzowie mocno podzieleni
Justyna Steczkowska zachwyciła. Fani w euforii. "Królowa wszechświata"
Justyna Steczkowska zachwyciła. Fani w euforii. "Królowa wszechświata"
Céline Dion na Eurowizji? W sieci krąży tajemnicze zdjęcie
Céline Dion na Eurowizji? W sieci krąży tajemnicze zdjęcie
Wystąpiła na Eurowizji. Polały się łzy. Spełniła marzenie zmarłej mamy
Wystąpiła na Eurowizji. Polały się łzy. Spełniła marzenie zmarłej mamy
Sceny jak z burleski na Eurowizji. Malta szokuje widzów
Sceny jak z burleski na Eurowizji. Malta szokuje widzów
Masowo wyłączają telewizory. Gwizdy i buczenie na widowni
Masowo wyłączają telewizory. Gwizdy i buczenie na widowni
Holandię zdyskwalifikowano. Artysta w 2024 mierzył się z poważnymi zarzutami
Holandię zdyskwalifikowano. Artysta w 2024 mierzył się z poważnymi zarzutami
Incydent na Eurowizji. Fanka wpadła na scenę. Wkroczyła ochrona
Incydent na Eurowizji. Fanka wpadła na scenę. Wkroczyła ochrona
Conchita Wurst odkryła sporo ciała. Fani wpadli w osłupienie
Conchita Wurst odkryła sporo ciała. Fani wpadli w osłupienie
30 lat temu w Dublinie. 3 siostry Steczkowskie na unikatowym zdjęciu
30 lat temu w Dublinie. 3 siostry Steczkowskie na unikatowym zdjęciu