Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki | 
aktualizacja 

Śledztwo ws. śmierci "Jeza" w toku. Rodzina wydała oświadczenie w sprawie pogrzebu

14

Jeremiasz "Jez" Szmigiel został pochowany w grobie na cmentarzu komunalnym w Chrzanowie. Rodzina gwiazdora "Warsaw Shore" dwa tygodnie po jego pogrzebie wydała oświadczenie.

Śledztwo ws. śmierci "Jeza" w toku. Rodzina wydała oświadczenie w sprawie pogrzebu
Rodzina wydała oświadczenie o śledztwie po śmierci "Jeza" (Instagram @jez_ws, chrzanowkomunalny.grobonet.com)

Jeremiasz "Jez" Szmigiel przez trzy sezony występował w programie "Warsaw Shore" - ostatni z nich został wyemitowany jesienią ubiegłego roku. Wieści o śmierci celebryty były zaskoczeniem dla widzów nie tylko ze względu na jego wiek (miał 30 lat). Nie wiedzieli o jego problemach osobistych.

Pojawiły się podejrzenia, jakoby targnął się na własne życie. Po kilku dniach zostały potwierdzone przez prokuraturę, która wstępnie wykluczyła udział osób trzecich. Z oświadczenia bliskich wynika jednak, że postępowania wciąż nie zakończono. Prawdopodobnie oczekują na szczegółowe wyniki sekcji zwłok.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Klaudia Nieścior przepłaciła zdrowiem udział w pierwszej edycji programu "Królowa Przetrwania"
Z uwagi na fakt, że okoliczności śmierci Jeremiasza są nadal badane, bardzo prosimy o danie czasu i przestrzeni dla działań prokuratury oraz uszanowanie prywatności rodziny w tym trudnym czasie — przekazano na łamach "Super Expressu".

Jeremiasz "Jez" Szmigiel został pochowany dziesięć dni po śmierci, 25 lutego. Urna z jego prochami została złożona w rodzinnym grobie obok ojca. Uroczystość odbyła się bez obecności kamer i fotoreporterów.

Gwiazdor "Warsaw Shore" został pożegnany jedynie przez bliskich, w tym pogrążoną w żałobie partnerkę, Oliwię Dziatkiewicz. Na płycie nagrobnej zamieszczono tablicę z datą śmierci oraz czarno-białą fotografią 30-latka. Nie brakowało białych kwiatów i wieńców.

Grób Jeremiasza "Jeza" Szmigla
Grób Jeremiasza "Jeza" Szmigla (chrzanowkomunalny.grobonet.com)

Jeremiasz "Jez" Szmigiel borykał się z depresją

Ukochana Jeremiasza "Jeza" Szmigla wyjawiła w sieci, że źle znosi jego brak. Zdecydowała się na terapię psychologiczną, zaczęła zażywać leki. Nie chce popaść w depresję, na którą — jak poinformowała — cierpiał jej partner.

Zmagał się z bardzo ciężką depresją i mocnymi emocjami, z którymi staraliśmy się walczyć. [...] Pamiętajcie, że z każdej sytuacji zawsze jest wyjście i nie dajcie swoim demonom przejąć nad sobą kontroli — napisała.
Jeremiasz "Jez" Szmigiel
Jeremiasz "Jez" Szmigiel (Instagram @jez_ws)

Zaapelowała do internautów, by przestali analizować jego życie, bo wszelkie wzmianki o tym "łamią jej serce". Wyraziła nadzieję, że, choć jest jej trudno, wkrótce stanie na nogi. Nie wie jednak, jak długo zajmie jej uporanie się z bolesną stratą.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Telefony zaufania
Telefony zaufania (Licencjodawca)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dla Jeżowskiej Eurowizja to "cyrk". Dostało się też Steczkowskiej?
"Nigdzie nie myje się codziennie". Gwiazda "Rolnicy. Podlasie" oburzyła widzów
Rusza III Turniej Mistrzów "Va Banque". Tylko jedna kobieta w stawce
Zniszczony grób aktora "Barw szczęścia". Zamieszczono pilną adnotację
Tak Rozenek i Doda wprowadzały w błąd fanów. Wiadomo, jakie kary zapłacą
Mówi o "rosyjskiej patologii". Olejnik zabrała głos po gali Oscary 2025
Zdobyła Oscara. Na 20-sekundową scenę pracowała miesiącami
Tomasz Raczek miażdży tegoroczne Oscary. "Hollywood już nie istnieje"
Tu ślub brała Roxie. Nie ma biedniejszej gminy. Tylko 580 zł na mieszkańca
Grała Ligię w "Quo Vadis", dziś kończy 47 lat. Mielcarz zmieniła swoje życie
Burza po występie Szapołowskiej w "TzG". Poszło o...mgłę
Co wiesz o Juliuszu Cezarze? Ta krzyżówka do łatwych nie należy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić