Tadeusz Borowski w "Barwach szczęścia" wcielał się w postać Karola, ojca Marty (Katarzyna Zielińska). Epizodycznie pojawiał się także w innych serialach, m.in. "Na dobre i na złe", "Ojciec Mateusz" i "Sfora". Zasłynął także jako lektor i mistrz dubbingu, jego głos można było usłyszeć m.in. w "Królu Lwie".
Był jednym z najbardziej popularnych aktorów Teatru Ateneum. Na profilu placówki w 2022 roku nie ograniczono się do informacji o jego śmierci. Podkreślono, że był "prawdziwym zawodowcem", a na scenie występował blisko 60 lat.
Został pochowany na cmentarzu parafialnym w gminie Izabelin. W sieci można zobaczyć zdjęcie jego grobu. To smutny widok, ponieważ płyta jest niemal doszczętnie zniszczona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdążyła obrosnąć mchem, wokół widać chwasty. Przed nagrobkiem znajduje się drewniana ławka, która również nadaje się do remontu. Prawdopodobnie ze względu na ten zły stan administratorzy cmentarza zamieścili specjalny komentarz.
Dysponentów tego grobu prosimy o pilny kontakt z kancelarią, telefonicznie lub osobiście w kancelarii — czytamy na stronie parafii św. Franciszka z Asyżu w Izabelinie.
3. rocznica śmierci Tadeusza Borowskiego. Nie zawsze chciał zostać aktorem
Tadeusz Borowski został doceniony za swoją działalność na rzecz kultury. Przyznano mu m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (w 2003 roku). Choć już w dzieciństwie wykazywał aktorski talent, nie wiązał z tym zawodem swojej przyszłości.
Wolał zostać strażakiem, a jego mama pragnęła, by był księdzem. Dopiero gdy dorósł, zrozumiał, że woli występować na scenie, a rozległe zainteresowania (trenował szermierkę, boks i pływanie, jeździł konno) mogą mu w tym znacząco pomóc.
Dzięki tym umiejętnościom z łatwością radził sobie z fizycznymi zajęciami, jakie czekają studentów aktorstwa. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Jako rolę dyplomową wybrał bohatera Malvolio w komedii "Wieczór Trzech Króli" Szekspira.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
