Stan "nowej" hali Andrzeja z Plutycz oburzył widzów. "Wjazd z błota"
Andrzej z Plutycz 9 miesięcy temu relacjonował na YouTube, jak obok jego gospodarstwa stawiana jest nowoczesna i wielofunkcyjna hala. Gwiazdor "Rolnicy. Podlasie" pokazał ją w nowym materiale. Widzowie byli rozczarowani jej aktualnym stanem. Swojej złości dali wyraz w sekcji komentarzy.
W grudniu 2024 roku Andrzej Onopiuk razem z bratem Jarkiem rozpoczął relację z budowy dużej hali magazynowej obok domu w Plutyczach. Inwestycja miała na celu ochronę rosnącej floty maszyn i sprzętu rolniczego przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych.
Tak było w teorii — w praktyce sytuacja według internautów wygląda inaczej. Gospodarze pokazali halę tuż po żniwach. Zapragnęli przetransportować pszenicę pod dach. W nowym materiale na YouTube wyszło na jaw, co aktualnie się tam znajduje.
Fani Andrzeja z Plutycz zobaczyli, że w środku nie położono obiecanej posadzki, nie zadbano również o porządek. Zwrócili twórcy uwagę, że nie wywiązał się z założeń i nie zależy mu na tym, by sprzęty służyły mu długo i bezawaryjnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawiacy kontra Zakopane. Skecz Zdolnych i skromnych
"Hala za tyle kasy i pokrzywy w niej rosną? Jakbyś musiał za nią naprawdę zapłacić choć złotówkę, to byś ją szanował, a nie sponsorzy", "Należało wcześniej przygotować miejsce na zboże, a nie wysypać byle gdzie, potem się rozejdzie wszędzie", "Hala nowa, a w środku bałagan, maszyny w krzakach rdzewieją", "Hala wygląda strasznie", "Wjazd z błota, smutne to" - pisali na YouTube.
Sam zainteresowany w trakcie filmu stwierdził, że "wszystko funkcjonuje tak, jak powinno być". Wjechał ciągnikiem do hali i wskazywał palcem na pozostawione pod dachem maszyny i bele siana.
Hala do wszystkiego pasuje. Zboże, bele, maszyny ustawiam — wymieniał.
"Rolnicy. Podlasie". Andrzej z Plutycz sprzedaje zboże. Ma cel
Andrzej z Plutycz ma do dyspozycji halę modułową (można ją rozbudowywać) o sporych wymiarach (30 m długości, 13 m szerokości). Po żniwach dużą część zajmuje mu pszenica, którą zamierza sprzedać.
Widzowie ostrzegli go, że tym, co pokazał w nowym materiał, może nie zachęcić potencjalnych kupujących. 43-latek zbiera fundusze nie tylko na modyfikacje gospodarstwa, ale także zabieg stomatologiczny.