"Super Express" zauważa, że z miłością Jeremiego Przybory do poezji przegrywała jedynie miłość do kobiet. Właśnie dlatego aż trzykrotnie był żonaty.
Po raz pierwszy ożenił się z Marią Burską. Owocem związku ze śpiewaczką była córka Marta - modelka, aktorka i spikerka telewizyjna.
Małżeństwo zakończyło się skandalem, kiedy ona dowiedziała się, że on nie jest jej wierny, a on odszedł w czasie, gdy ona chorowała na raka. Początkowo nie mogła mu tego wybaczyć, ale podobno kochała Jeremiego do samego końca, a w późniejszym czasie nawet zdarzało się, iż doradzała mu w sprawach sercowych. Zmarła w 2009 roku - podkreśla "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drugą żonę Przybora poznał w radiu. Jadwiga Berens była wówczas początkującą dziennikarką, a zarazem kobietą o niezwykłej inteligencji oraz urodzie. Bardzo długo skrywała fakt, że tak naprawdę nazywa się Mira Leneman, a do 1943 roku tkwiła w warszawskim getcie.
Z Jadwigą artysta doczekał się syna Konstantego Kota. Podobno to właśnie ta małżonka namówiła Jeremiego do założenia Kabaretu Starszych Panów.
To małżeństwo również nie przetrwało próby czasu. Dlaczego? Podobno ze względu na kolejny romans Jeremiego.
Ostatnia żona Jeremiego Przybory
Ostatnią żoną Jeremiego Przybory była Alicja Wirth, ceniona scenografka teatralna oraz telewizyjna. Gdy się poznali, on miał 51 lat, a ona niespełna 40. Pierwsze spotkanie Przybora wspominał przy pracy nad satyrycznym cyklem "Divirtimento".
Tak dalece zachwyciło mnie dzieło i jego twórca, że zwróciłem się do pani Alicji z prośbą o scenograficzny wystrój nie tylko do tego, co napiszę, ale i do całej reszty mojego życia. Prośba moja została potraktowana przychylnie - podkreślał, cytowany przez "Super Express".
Wirth i Przybora spędzili razem 33 lata. Ona odeszła pierwsza.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.