Kacper Kulpicki| 
aktualizacja 

Surowy Miszczak przy Cichopek ocenił debiut "Halo, tu Polsat"

94

W niedzielny poranek Edward Miszczak pojawił się w studiu "Halo, tu Polsat" i od razu przeszedł do konkretów. Przeanalizował to, co w nowej śniadaniówce do tej pory się wydarzyło. W rozmowie z Katarzyną Cichopek wspomniał o prowadzących i ich wpadkach.

Surowy Miszczak przy Cichopek ocenił debiut "Halo, tu Polsat"
Edward Miszczak ocenił debiut "Halo, tu Polsat" (AKPA)

Edward Miszczak nie byłby sobą, gdyby przy okazji wizyty w urządzonym z rozmachem studiu "Halo, tu Polsat" nie pozwolił sobie na odrobinę reklamy. Takiej w jego mniemaniu wymagało m.in. reality-show "Moja mam i twój tata", które objęła siedząca na kanapie obok Katarzyna Cichopek.

To właśnie ona, ramie w ramię z Maciejem Kurzajewskim, musiała przeprowadzić rozmowę z dyrektorem programowym stacji. Ten bez ogródek przyznał, jak z jego perspektywy wyglądał debiut formatu, który miesiącami powstawał pod jego osobistą pieczą.

Już mamy za sobą fascynację studiem, już mamy za sobą, może nie do końca, ale prawie, fascynację prowadzącymi. Teraz zobaczymy kontent — oznajmił, przenikliwie patrząc w oczy prezenterce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Krupińska o zmianach w "Dzień dobry TVN". "Wyobrażasz sobie Krzyśka Zalewskiego zapowiadającego pogodę?"

Edward Miszczak nie ukrywał, że rywalizacja pomiędzy "Halo, tu Polsat", "Dzień dobry TVN" i "Pytaniem na śniadanie" będzie zacięta i jesienna ramówka upłynie pod jej znakiem.

Ponadto odniósł się do jednej z gościn, która przed kamerami opowiedziała swoją historię. Wyjawił, że zaproszona została w krótkim czasie mimo wcześniej zaplanowanego, innego scenariusza. To atut, który postanowił podwójnie podkreślić.

Ja też dzisiaj jak patrzyłem na ten poranny program, na tę dziewczynę, której zabrali złoto, to też płakałem, bo tego się nie da zostawić normalnie. [...] Fajnie, że łapiemy tematy z wczoraj, że nie tylko zaplanowane, tylko że coś jeszcze fajnego się w naszym programie znajdzie — ocenił na antenie.

Miszczak wspomniał o wpadkach w "Halo, tu Polsat". "Jeszcze się dopinamy"

Edward Miszczak w podsumowaniu nie ominął także wpadek, jakich dopuścili się gospodarze. Choć gaf nie brakowało, na szczęście były to jedynie niewinne potknięcia.

Tych — jak uważa — na początku nie dało się uniknąć. Dzieje się tak przez to, że produkcja "jeszcze się dopina". Podzielacie optymizm 68-latka i kibicujecie "Halo, tu Polsat", czy wolicie oglądać sprawdzone formaty w TVP i TVN?

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić