Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki | 
aktualizacja 

Tyle Dowbor zapłacił za "ohydne żarcie" w Londynie. Prześladował go pech

12

Maciej Dowbor wybrał się do Anglii, jednak ta wycieczka nie zapisze się w jego pamięci pozytywnie. Nie ukrywał, że w Londynie nie bawił się dobrze, a kolosalna cena za "ohydne żarcie", nie była jego jedyną udręką. Tego dnia prześladował go pech.

Tyle Dowbor zapłacił za "ohydne żarcie" w Londynie. Prześladował go pech
Tyle Maciej Dowbor zapłacił za śniadanie w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)

Joanna Koroniewska spytała męża, jak podobało mu się w Londynie. Maciej Dowbor swoimi wrażeniami podzielił się w formie krótkiego nagrania. Niestety, pobyt na Wyspach nie należał do najprzyjemniejszych.

Gospodarz "Dzień dobry TVN" miał do miasta wiele uwag. Narzekał na dużą ilość turystów i paskudną pogodę, a popularne atrakcje nie wzbudziły jego uznania. Big Ben się spóźniał, a w parku widział "przerośnięte łabędzie na sterydach". To był dopiero początek przygód.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Honorata Skarbek o kradzieży na lotnisku Jakie rozwiązanie by ją satysfakcjonowało?

Prezenter był świadkiem kradzieży. Ruszył na ratunek Włoszce, którą "na jego oczach obrabował Ninja na e-bike'u". Również lokalne smakołyki nie okazały się takie, jak sobie je wyobrażał.

Maciej Dowbor w Londynie
Maciej Dowbor w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)

Za typowe angielskie śniadanie, które nazwał "ohydnym żarciem", musiał zapłacić aż... 100 zł. Maciej Dowbor zafundował sobie bilet na popularny musical "Moulin Rouge", jednak w teatrze również nie udało mu się uniknąć rozczarowań — nie tylko finansowych.

Maciej Dowbor podał cenę za angielskie śniadanie w Londynie
Maciej Dowbor podał cenę za angielskie śniadanie w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)
Musiałem dopłacić 100 funtów [ok. 500 zł — przyp. red.], żeby siedzieć bliżej sceny, bo zapomniałem z Polski okularów — ubolewał na Instagramie.
Maciej Dowbor w Londynie
Maciej Dowbor w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)

Maciej Dowbor aż 16 godzin wracał z Londynu do Warszawy

Syn Katarzyny Dowbor wrócił do Polski podwójnie zmęczony. Przelot trwał aż 16 godzin, ponieważ musiał przesiąść się w Gdańsku i dopiero stamtąd ruszyć do Warszawy.

Bilety łącznie wyniosły go tyle, ile zapłaciłby za podróż do USA. Stało się tak przez to, że pomylił daty. Nie da się ukryć, że wszystko przysięgło się przeciwko 46-latkowi - nawet internet.

Zapomniałem dodać, że w Londynie jest tragiczny zasięg w telefonie, a 5g to chyba nigdy nie łapie — podsumował.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Internauci ze zrozumieniem przyjęli jego narzekania. Doceniono, że mimo wszystko udało mu się zachować poczucie humoru. Część z fanów skwitowała relację jedną radą — ponownie do Anglii powinien wybrać się nie w pojedynkę, a z Joanną Koroniewską. Może wtedy bawiłby się lepiej?

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dom Violetty Villas popada w ruinę. Winny syn artystki?
Maleńki grób aktora "Pierwszej miłości". Na jego pogrzebie były tłumy
"Straciłam część siebie". Przyjaciółka z De Su żegna Pruszyńską. Wpis łamie serce
W wieku 51 lat zostanie ojcem. To lider znanego zespołu
Pogrzeb Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. Znana aktorka zdradziła szczegóły ceremonii
Zmarła Małgorzata Pruszyńska. Tworzyła zespół De Su
Radosław Liszewski odwołuje rocznicę ślubu. Miał ważny powód
Ralph Kaminski pod ostrzałem krytyki. Pokazał kontrowersyjne zdjęcie
Adwokat i prokurator. Co łączy, a co dzieli te zawody? Sprawdź się w krzyżówce
Najgorsze wspomnienie Dyduły z pracy w gastronomii. "Była półprzytomna"
Obowiązki i zadania w pracy. Co o nich wiesz? Sprawdź się w krzyżówce
Trudna krzyżówka z wiedzy ogólnej? Czy odkryjesz wszystkie hasła?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić