Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki | 
aktualizacja 

Tyle Dowbor zapłacił za "ohydne żarcie" w Londynie. Prześladował go pech

9

Maciej Dowbor wybrał się do Anglii, jednak ta wycieczka nie zapisze się w jego pamięci pozytywnie. Nie ukrywał, że w Londynie nie bawił się dobrze, a kolosalna cena za "ohydne żarcie", nie była jego jedyną udręką. Tego dnia prześladował go pech.

Tyle Dowbor zapłacił za "ohydne żarcie" w Londynie. Prześladował go pech
Tyle Maciej Dowbor zapłacił za śniadanie w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)

Joanna Koroniewska spytała męża, jak podobało mu się w Londynie. Maciej Dowbor swoimi wrażeniami podzielił się w formie krótkiego nagrania. Niestety, pobyt na Wyspach nie należał do najprzyjemniejszych.

Gospodarz "Dzień dobry TVN" miał do miasta wiele uwag. Narzekał na dużą ilość turystów i paskudną pogodę, a popularne atrakcje nie wzbudziły jego uznania. Big Ben się spóźniał, a w parku widział "przerośnięte łabędzie na sterydach". To był dopiero początek przygód.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Honorata Skarbek o kradzieży na lotnisku Jakie rozwiązanie by ją satysfakcjonowało?

Prezenter był świadkiem kradzieży. Ruszył na ratunek Włoszce, którą "na jego oczach obrabował Ninja na e-bike'u". Również lokalne smakołyki nie okazały się takie, jak sobie je wyobrażał.

Maciej Dowbor w Londynie
Maciej Dowbor w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)

Za typowe angielskie śniadanie, które nazwał "ohydnym żarciem", musiał zapłacić aż... 100 zł. Maciej Dowbor zafundował sobie bilet na popularny musical "Moulin Rouge", jednak w teatrze również nie udało mu się uniknąć rozczarowań — nie tylko finansowych.

Maciej Dowbor podał cenę za angielskie śniadanie w Londynie
Maciej Dowbor podał cenę za angielskie śniadanie w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)
Musiałem dopłacić 100 funtów [ok. 500 zł — przyp. red.], żeby siedzieć bliżej sceny, bo zapomniałem z Polski okularów — ubolewał na Instagramie.
Maciej Dowbor w Londynie
Maciej Dowbor w Londynie (Instagram @maciej_dowbor)

Maciej Dowbor aż 16 godzin wracał z Londynu do Warszawy

Syn Katarzyny Dowbor wrócił do Polski podwójnie zmęczony. Przelot trwał aż 16 godzin, ponieważ musiał przesiąść się w Gdańsku i dopiero stamtąd ruszyć do Warszawy.

Bilety łącznie wyniosły go tyle, ile zapłaciłby za podróż do USA. Stało się tak przez to, że pomylił daty. Nie da się ukryć, że wszystko przysięgło się przeciwko 46-latkowi - nawet internet.

Zapomniałem dodać, że w Londynie jest tragiczny zasięg w telefonie, a 5g to chyba nigdy nie łapie — podsumował.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Internauci ze zrozumieniem przyjęli jego narzekania. Doceniono, że mimo wszystko udało mu się zachować poczucie humoru. Część z fanów skwitowała relację jedną radą — ponownie do Anglii powinien wybrać się nie w pojedynkę, a z Joanną Koroniewską. Może wtedy bawiłby się lepiej?

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Jest córką polskiego hrabiego i podbija Hollywood. Tak mówi o Polsce
Nie żyje młody polski DJ. Był w stanie krytycznym
Gurłacz i Kaczorowska się nie dogadują? "Dlaczego ty tak kokietujesz?"
Marian Opania uważa śmierć na scenie za "kiczowatą". "Nie gram, nie żyję"
Wyciekło nagranie Jarusia z "Chłopaków do wzięcia". Tak zwrócił się do Gosi
Ta książka obnaża prawdę o małżeństwie Trumpów. Melania "nie znosi" męża?
Pamiętasz biblijne opowieści? Sprawdź się w krzyżówce
Ostrowska nie owijała w bawełnę, mówiąc o Martyniuku. "Udzieliłabym mu porad"
Trwa batalia sądowa o spadek po Tomaszu Komendzie. Są nowe fakty
Niemcy piszą o piekle Polki. "Trauma nigdy mnie nie opuści"
Co wiesz o tłuszczach omega 3? Sprawdź się w tej krzyżówce
Klaudia El Dursi dołącza do "Dzień Dobry TVN". Wiadomo, czym się zajmie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić