Uczucie Urszuli i Stanleya kwitnie. "Sanatorium miłości" wzbudza emocje
W 9. odcinku "Sanatorium miłości" emocje sięgnęły zenitu. Ula i Stanley otworzyli się na nowe uczucia, mimo trudnej przeszłości. Ania stanęła przed wyborem między dwoma adoratorami, a Zdzisław musiał pogodzić się z odrzuceniem.
Najważniejsze informacje
- Ula i Stanley zbliżyli się do siebie, mimo bolesnych wspomnień.
- Ania musiała wybrać między Stanisławem a Zdzisławem.
- Zdzisław dwukrotnie doświadczył odrzucenia.
W najnowszym odcinku "Sanatorium miłości" Ula i Stanley postanowili dać sobie szansę na miłość. Oboje mają za sobą trudne doświadczenia, które nie przeszkodziły im w zbliżeniu się do siebie. Stanley wspominał o swojej ciężkiej młodości, a Ula o bolesnym małżeństwie. Ich relacja rozwija się, a oboje widzą przed sobą wspólną przyszłość.
Ania znalazła się w centrum uwagi, gdy musiała zdecydować między dwoma mężczyznami: Stanisławem i Zdzisławem. Ostatecznie los zadecydował za nią, a serduszko wyciągnął Stanisław. Zdzisław, mimo że został odrzucony, nie traci nadziei na znalezienie miłości.
"Sanatorium miłości". Co wydarzyło się w dziewiątym odcinku?
Zdzisław, znany jako Dziniu, dwukrotnie doświadczył odrzucenia. Mimo to nie poddaje się i wciąż wierzy, że znajdzie kogoś, kto odwzajemni jego uczucia. Jego determinacja i optymizm są godne podziwu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Jeschke o półfinale z Marysią i o odpadnięciu Blanki. Poczuła się zbyt pewnie?
Seniorzy mieli okazję sprawdzić się na torze wyścigowym. Choć nie wszyscy czuli się pewnie, rywalizacja przyniosła wiele emocji. Zwycięzcami zostali Małgosia i Marek, którzy wygrali romantyczną randkę.
Odcinek zakończył się pokazem mody, w którym seniorzy mogli poczuć się jak prawdziwe gwiazdy. Przygotowania do balu były pełne emocji, a pary nie szczędziły sobie czułości. Ostatnią parę na balu stworzyli Gosia i Marek, którzy zbliżyli się do siebie podczas romantycznej randki.