Ważyła 148 kg w "Kanapowczyniach". Fani zobaczyli, jak wygląda teraz
Paulina była uczestniczką 2. edycji programu "Kanapowczynie". Razem z czterema innymi kobietami pod okiem bezwzględnego trenera starała się zrzucić zbędne kilogramy. Jak wygląda kilka miesięcy po zakończeniu telewizyjnej przygody? Internauci są zaskoczeni.
Do 2. sezonu "Kanapowczyń" zgłosiła się Kasia (właścicielka restauracji i amatorka pierogów), Alicja (kelnerka, fanka napojów energetycznych), Aneta (sklepikarka lubiąca podjadać kiełbaski i szynki), Agnieszka (cukiernik ze słabością do łakoci) oraz Paulina.
Choć każda z pań miała swoją historię, najwięcej emocji wzbudzała ostatnia z wymienionych. Ekspedientka, którą zgubiła miłość do fast foodów, ważyła najwięcej — aż 148 kg.
Przed kamerami dzielnie walczyła o zmianę sylwetki. Choć kosztowało ją to wiele wyrzeczeń, spełniała wolę trenera, ćwiczyła i podjadała tylko w najbardziej krytycznych momentach. W finale "Kanapowczyń" poinformowano, że udało jej się schudnąć aż 21 kg. Co wydarzyło się później?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Luna tłumaczy się ze zdjęć z papierosem: "Absolutnie nie jestem palaczką. Byłam po długim dniu na planie..."
Paulina nie zboczyła z drogi ku lepszemu zdrowiu i mniejszej wadze. Kontynuowała ćwiczenia, jednak można odnieść wrażenie, że nie wybrała diety powodującej drastyczną utratę wagi. Najwyraźniej nie chce, by dotknął ją efekt jo-jo i stara się zachowywać zdrowy rozsądek.
O swoich losach po programie chętnie informuje w sieci. Jej profil na Instagramie śledzi ponad 10 tys. użytkowników. Każdy z nich może zobaczyć, jak wygląda żmudny proces odchudzania nie tylko od święta, ale przede wszystkim na co dzień.
"Kanapowczynie". Paulina pokazała, ile schudła. "Widać ogromną różnicę"
Fani w wytrwałości wiernie ją wspierają. Gdy najcięższa z "Kanapowczyń" opublikowała nowe zdjęcie, pośpieszono z gratulacjami i zaczęto motywować autorkę, by dalej miała zapał do chudnięcia.
"Widać ogromną różnicę. Super", "Ile już kg zgubiłaś?", "Największy efekt jest na twarzy", "Powoli do przodu, a z każdym kg będziesz szczęśliwsza", "Świetnie wyglądasz, oby tak dalej" - czytamy na Instagramie.
Na udostępnionej fotografii rzeczywiście widać zmianę w porównaniu do wizerunku, jaki Paulina miała w trakcie nagrań do "Kanapowczyń". Też to zauważacie?