Wideo z Kozidrak rozgrzało sieć. "Królowa rewii" komentuje
Cała Polska mówi o choreografii Beaty Kozidrak podczas ostatniego koncertu. A to za sprawą nagrania, które dostało się do sieci. Małgorzata Potocka, uznana choreografka, "królowa rewii", stanęła w obronie wokalistki, podkreślając jej ogromny dorobek artystyczny i prawo do swobody na scenie.
Beata Kozidrak, niekwestionowana gwiazda polskiej sceny muzycznej, od lat 70. cieszy fanów swoimi przebojami, które stały się klasykami polskiej muzyki. Jej debiut na Festiwalu w Opolu jako nastolatki rozpoczął karierę pełną sukcesów z zespołem Bajm. Dziś, mimo 64 lat, Kozidrak nadal koncertuje i zdobywa serca publiczności.
Przeczytaj też: Pozew po występie Beaty Kozidrak? Menedżer Bajmu komentuje
Choć w 2021 roku artystka znalazła się w centrum medialnego skandalu po tym, jak została zatrzymana za jazdę pod wpływem alkoholu w Warszawie, jej kariera nie zwolniła tempa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski opuściła program "Good Luck Guys". Mówi, dlaczego: "Miałam za dużo ataków paniki poza kamerami i..."
Mimo początkowego oburzenia, wygląda na to, że publiczność wybaczyła wokalistce, która ponownie cieszy się pełnymi salami na swoich koncertach.
Podczas niedawnego występu w Szczecinie, Kozidrak ponownie pokazała swoją energię i umiejętność przyciągania uwagi. W trakcie wykonania przeboju "OK. OK. Nic nie wiem" zaprezentowała zmysłowy taniec, który natychmiast przykuł uwagę publiczności i rozgrzał media społecznościowe. Gdy jedni krytykowali, wierni fani podkreślali, że choreografia nie jest niczym nowym i towarzyszy zespołowi od 42 lat, czyli od momentu skomponowania utworu.
Małgorzata Potocka murem za Beatą Kozidrak. "Można zaszaleć"
W obronie Kozidrak stanęła Małgorzata Potocka, znana tancerka i choreografka, uznawana za królową polskich rewii. Choć nie widziała nagrania z koncertu, zdecydowanie poparła artystkę i jej występ.
Na koncertach trzeba potańczyć i można zaszaleć. Beata Kozidrak tyle dokonała dla kultury polskiej, tyle nagrała, że i tak jest znakomitą gwiazdą, że nie ma się co do niej czepiać. Naprawdę! Czepiajcie się celebrytów byle jakich, tych co nic nie umieją i nie wiadomo, czym robią karierę. A to jest gwiazda, która ma wielki dorobek i czepiać się jej nie ma co — powiedziała Potocka w rozmowie z "Faktem".
Potocka dodała również, że na scenie najlepsze w tańcu są profesjonalne tancerki, jednak piosenkarki także mają prawo uatrakcyjniać swoje występy.
Jeśli chce tańczyć na scenie, to może trenować — stwierdziła, odnosząc się do Kozidrak.
Przy okazji zaznaczyła, że programy takie jak "Taniec z gwiazdami" czasem odbiera jako "zwyczajną szopkę", co sugeruje, że w pełni profesjonalne występy taneczne są dla niej najważniejsze.
Sama zainteresowana już wydała oświadczenie, w którym przekonywała, że pod koniec października gra koncert w Krakowie, który również będzie "ze specjalną choreografią".