Władysław Komar urodził się 11 kwietnia 1940 roku w Kaunasie na Litwie, w rodzinie o polskich korzeniach. Jego ojciec, Władysław Komar senior, był oficerem Wojska Polskiego i został zamordowany w 1944 roku przez litewskich nacjonalistów. Matka, Wanda, samotnie wychowywała syna po wojnie. Rodzina po 1945 roku przeniosła się do Polski, gdzie Komar rozpoczął edukację i pierwsze próby w sporcie.
Początkowo uprawiał boks oraz koszykówkę, jednak to lekkoatletyka okazała się jego powołaniem. Szybko zauważono jego potencjał w konkurencjach siłowych, a wkrótce skoncentrował się wyłącznie na pchnięciu kulą.
Władysław Komar był jednym z najbardziej utalentowanych polskich lekkoatletów
Największym osiągnięciem Władysława Komara było zdobycie złotego medalu olimpijskiego podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Zwyciężył wówczas z wynikiem 21,18 m, co do dziś uznawane jest za jedno z najważniejszych osiągnięć polskiej lekkoatletyki. W tamtym czasie jego rywalami byli między innymi amerykańscy kulomioci, uchodzący za absolutnych dominatorów w tej dyscyplinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komar był także wielokrotnym mistrzem Polski i reprezentantem kraju na mistrzostwach Europy oraz świata. Zajmował czołowe lokaty w międzynarodowych rankingach. W trakcie swojej kariery kilkukrotnie poprawiał rekord Polski w pchnięciu kulą.
Epizod aktorski Władysława Komara
Po zakończeniu kariery sportowej Komar zajął się aktorstwem. Występował w filmach i serialach telewizyjnych, m.in. w "Piłkarskim pokerze" i "Krollu". Ze względu na posturę i charakterystyczny wygląd często obsadzano go w rolach silnych, wyrazistych postaci. Był również konferansjerem, prowadząc różnego rodzaju imprezy sportowe i rozrywkowe.
Prywatnie był ojcem Mikołaja Komara, dziennikarza i wydawcy. Jego życie osobiste bywało burzliwe, a sam sportowiec znany był z silnego charakteru i temperamentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczna śmierć Władysława Komara
Władysław Komar zginął 17 sierpnia 1998 roku w wypadku samochodowym. Razem z nim w aucie znajdował się Tadeusz Ślusarski – również mistrz olimpijski, specjalizujący się w skoku o tyczce. Obaj sportowcy wracali z pokazów lekkoatletycznych w Międzyzdrojach. Do wypadku doszło w okolicach Przybiernowa w województwie zachodniopomorskim. Samochód, którym podróżowali, zderzył się z jadącym z naprzeciwka tirem. Obaj zginęli na miejscu. Trzecią ofiarą wypadku był prowadzący drugi samochód Jarosław Marzec, reprezentant Polski w biegu na 400 m.
Wypadek był szeroko komentowany w mediach i uznany za ogromną stratę dla środowiska sportowego w Polsce. Komar i Ślusarski zostali pochowani w charakterystycznym grobie na warszawskich Powązkach Wojskowych, w Alei Zasłużonych dla sportowców.