Występ Luny na Eurowizji zagrożony? "Głos rozsądku tu przemówił"

Czy występ Luny na Eurowizji 2024 jest zagrożony? Wokalistka, która boryka się z problemami zdrowotnymi, mówi o swoich obawach i determinacji, by stanąć na scenie w Szwecji mimo przeciwności.

Czy Luna wróci do pełni sił do Eurowizji?Czy Luna wróci do pełni sił do Eurowizji?
Źródło zdjęć: © AKPA | Podlewski
Karol Wiak

Luna, jedna z najbardziej oczekiwanych gwiazd tegorocznej Eurowizji, znajduje się w trudnej sytuacji. Problemy z gardłem mogą poważnie zagrozić jej szansie na występ w majowym półfinale. Czy jest szansa na powrót artystki do zdrowia?

Artystka zmaga się z problemami zdrowotnymi

W ostatnich dniach na światło dzienne wyszły informacje o poważnych problemach zdrowotnych Luny, które mogą zagrozić jej udziałowi w Eurowizji 2024. Wokalistka, która ma reprezentować Polskę z utworem "The Tower", zmaga się z infekcją gardła, co znacząco wpływa na jej zdolności wokalne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Luna szczerze o Eurowizji. Które miejsce ją usatysfakcjonuje? "Myślę, że drugie"

W rozmowie z redakcją "Faktu", Luna wyraziła obawy związane z jej stanem zdrowia:

Oczywiście martwię się, że nie zdążę w pełni wyzdrowieć na półfinał, który odbędzie się 7 maja. Każdego dnia pracuję jednak z lekarzami, aby wrócić do pełni sił. - powiedziała Luna.

Artystka niedawno wróciła z Londynu, gdzie jej występ wywołał mieszane reakcje. Na filmie z wydarzenia, opublikowanym na YouTube, widoczne są wpisy krytykujące jej stan głosu. Mimo to Luna podkreśla, że nie zamierza rezygnować.

Czy Luna wystąpi na Eurowizji? Wokalistka zabrała głos

Mimo niedawnych problemów zdrowotnych, Luna wyraża optymizm co do swojego występu na Eurowizji. W najnowszym wywiadzie dla "Faktu" podkreśliła znaczącą poprawę w swoim stanie zdrowia:

Mój głos powoli wraca. Jeszcze niedawno miałam trudności z mówieniem, a teraz udzielam już wielu wywiadów i czuję się coraz silniejsza - podkreśliła artystka.

Artystka opowiedziała również o trudnych decyzjach, które musiała podjąć w ostatnich tygodniach:

Głos rozsądku przemówił. Bardzo chciałam lecieć teraz do Amsterdamu i do Sztokholmu, ale mój team i lekarze poprosili o to, żebym chwilę odpoczęła. Już w Londynie wystąpiłam, ledwo mówiąc, ale chciałam dać tę energię ludziom. To jest dla mnie ważniejsze - powiedziała Luna.

Luna tłumaczy, jak ważna jest dla niej bliskość z publicznością, nawet gdy zdrowie nie pozwala na sto procent zaangażowania:

Kontakt z widzami i moimi fanami to dla mnie esencja występów na żywo. To mi daje siłę do dalszej walki i inspiruje do dbania o swój głos każdego dnia.

Zakończyła rozmowę, dając do zrozumienia, że ma nadzieję na pełny powrót do zdrowia przed wielkim występem.

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje wybitny reżyser. W zawodzie był od prawie 40 lat
Nie żyje wybitny reżyser. W zawodzie był od prawie 40 lat
"Ciężko się to ogląda". Zgrzyt w finale "Rolnik szuka żony"
"Ciężko się to ogląda". Zgrzyt w finale "Rolnik szuka żony"
Mocny apel Dody ws. psów. "Takie rzeczy ciągle dzieją się wokół nas"
Mocny apel Dody ws. psów. "Takie rzeczy ciągle dzieją się wokół nas"
Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku
Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"