Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 
aktualizacja 

Zapendowska przeanalizowała występ Steczkowskiej. "Było trochę nerwowo"

17

Elżbieta Zapendowska, znana ekspertka od emisji głosu, wyraziła swoje uznanie dla występu Justyny Steczkowskiej w półfinale Eurowizji. Jej zdaniem, artystka zaprezentowała się na najwyższym poziomie, co daje nadzieję na sukces w finale. - To było zawodowe wykonanie - powiedziała Plejadzie.

Zapendowska przeanalizowała występ Steczkowskiej. "Było trochę nerwowo"
Zapendowska skomentowała występ Steczkowskiej (AKPA, PAP, GEORGIOS KEFALAS, Jacek Kurnikowski)

Najważniejsze informacje

  • Elżbieta Zapendowska chwali występ Justyny Steczkowskiej na Eurowizji.
  • Ekspertka podkreśla profesjonalizm i brak zachwiań w wykonaniu.
  • Zapendowska krytykuje wcześniejsze wybory polskich reprezentantów.

Elżbieta Zapendowska, znana m.in. z wystawiania surowych ocen w programie "Idol", nie kryła podziwu dla Justyny Steczkowskiej po jej występie w półfinale Eurowizji. Jej zdaniem wokalistka zaprezentowała się na najwyższym poziomie, co zostało docenione przez ekspertkę od emisji głosu.

Zapendowska w rozmowie z "Plejadą" podkreśliła, że występ Steczkowskiej był "zawodowy" i pozbawiony zachwiań. Mimo nerwowej atmosfery konkursu artystka sprostała wyzwaniu, co daje nadzieję na sukces w finale.

To było zawodowe wykonanie. Wydaje mi się, że nie było żadnych zachwiań. Pewnie było trochę nerwowo, bo to w końcu konkurs, ale dla mnie to było zawodowe (...) Tym bardziej, że Justyna jeszcze sobie taką choreografię wymyśliła, ale sprostała. Jesteśmy w finale i zobaczymy, co będzie dalej - powiedziała Elżbieta Zapendowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Katarzyna Cichopek wygłosiła w sądzie OŚWIADCZENIE!

Ekspertka nie szczędziła słów krytyki wobec wcześniejszych polskich reprezentantów na Eurowizji. Podkreśliła, że w tym roku nie mamy się czego wstydzić, co nie zawsze było regułą. W jej opinii wcześniejsze wybory były skandaliczne i niegodne międzynarodowej sceny.

W tym roku przynajmniej nie mamy się czego wstydzić. To, co było parę lat wcześniej, to było skandaliczne. (...) Można go różnie traktować, ale jednak to jest festiwal, gdzie się pokazujemy w telewizji, na arenie międzynarodowej, więc wydaje mi się, że nie wolno sobie lekceważyć (...) - dodała.

Choć Zapendowska przyznaje, że Eurowizja nie jest jej ulubionym festiwalem, dostrzega jej znaczenie jako zjawiska kulturowego. Miliony ludzi na całym świecie śledzą konkurs, co czyni go ważnym wydarzeniem na arenie międzynarodowej.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Cannes ma dość nagości? Ewa Minge o nowych zasadach na czerwonym dywanie
Zaczął pracować dla programu TVP. "Musiałem poczuć, co ma się tam dziać"
Tak Justyna Steczkowska spędza czas po Eurowizji. "Pierwszy wolny dzień bez pośpiechu"
Marcin Miller zdradzał żonę. Wybaczyła mu. "Doceniam to, co mam"
Pozwała TVP po preselekcjach do Eurowizji. Mówi o Steczkowskiej: "Jestem pewna"
Daniel Olbrychski docenił Zełenskiego. "Już jest bohaterem świata"
Napięcie na linii Kaczorowska - Jeleniewska po "Tzg". "Podobno TikTok wygrał"
Marta Lipińska szczerze o emeryturze. "Nie żyję trzynastkami i czternastkami"
"Polska zmęczona przegrywaniem". Steczkowska niczym bohaterka Wiedźmina
Doda w tarapatach. Prokuratura zajmie się jej suplementami
Internauci nie zawiedli. Oto pierwsze memy po Eurowizji
Eurowizja 2025. Steczkowska niczym Daenerys Targaryen. Internauci są zachwyceni
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić