Zasłynął rolą w "Złotopolskich". Zginął z koleżanką w wypadku samochodowym
Kucharz i aktor znany z roli Grzesia w serialu "Złotopolscy" zmarł tragicznie w wypadku samochodowym w wieku niespełna 50 lat. Było to 21 września 2014 roku. Zginęła wówczas także jego koleżanka, Hanna Szymanderska, autorka wielu książek kulinarnych. 13 grudnia Grzegorz Komendarek obchodziłby 60. urodziny.
Niezawodowy aktor wracał samochodem z IV Festiwalu Rosołu, który odbył się w malowniczym Łapanowie w Małopolsce. Podczas tego wydarzenia, gwiazdor "Złotopolskich" pełnił zaszczytną funkcję przewodniczącego jury.
W momencie wypadku na drodze ekspresowej S7 w Skarżysku-Kamiennej, auto prowadzone przez wynajętego kierowcę, nagle wpadło w poślizg i z impetem uderzyło w barierki ochronne. Było tak silne, że przód pojazdu został całkowicie zmiażdżony. Niestety, zarówno Grzegorz Komendarek, jak i towarzysząca mu autorka książek kulinarnych, Hanna Szymanderska, zginęli na miejscu. Ich śmierć wstrząsnęła środowiskiem artystycznym oraz miłośnikami kulinariów, pozostawiając niezatartą bliznę w pamięci bliskich oraz fanów.
Bartłomiej Topa o roli Zenka w "Złotopolskich". "Zapisał się w świadomości moich rówieśników"
Zawodowy kucharz i członek Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szefów Kuchni i Cukierni, wystąpił także w takich produkcjach jak "Na dobre i na złe", "Hela w opałach" czy "Rodzinka.pl".
Grzegorz Komendarek Został pochowany na Cmentarzu Północnym w Warszawie. Jego towarzyszka spoczęła natomiast w grobie zmarłego w 2011 roku męża, dziennikarza Witolda Szymanderskiego na cmentarzu w warszawskich Pyrach.