Zofia Zborowska i Andrzej Wrona od lat z powodzeniem łączą życie zawodowe z rodzinnym, a swoimi doświadczeniami, chwilami z dziećmi i codziennymi wyzwaniami chętnie dzielą się za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Para zyskała ogromną sympatię fanów, którzy z entuzjazmem śledzą ich życie, pełne zarówno radosnych momentów, jak i zabawnych sytuacji. Ostatnio Zofia Zborowska pokazała, że ma do siebie ogromny dystans. Wybrała się wraz z siostrą, Hanną Zborowską-Neves, na mecz siatkówki, w którym grał jej mąż, Andrzej Wrona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zazdrosna Zborowska na meczu męża
Jak się okazało, Hanna przygotowała na tę okazję małą niespodziankę – założyła koszulkę z napisem "Żonka Wronka". Żart nie umknął uwadze Zofii, która z humorem zareagowała na tę sytuację. Pozowała do zdjęć z zaskoczoną miną, wyraźnie podkreślając, że to ona jest tą prawdziwą żoną.
Internauci natychmiast zareagowali, a pod postem szybko zaroiło się od komentarzy, takich jak "W dziub jej!", "Ktoś tu ma swój harem", "Na glebę z nią!", "Moje dwie ulubione siostry na Instagramie" czy "Wszystko zostaje w rodzinie".
Sytuacja wywołała sporo śmiechu zarówno wśród fanów, jak i samych sióstr. Dzięki takim momentom widać, że Zborowska i Wrona, mimo zawodowych obowiązków, potrafią znaleźć czas na zabawę i dystans do siebie, co czyni ich jeszcze bardziej autentycznymi w oczach obserwatorów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.