Krótko po śmierci Jacka Zielińskiego, jego brat Andrzej Zieliński poinformował za pośrednictwem "Super Expressu", że Skaldowie wciąż będą występować.
Moja muzyka nie umarła. Będziemy dalej ją grać. Będę współpracował z innymi wokalistami, bo moja muzyka będzie obecna do końca świata - mówił kompozytor Skaldów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz podtrzymał te słowa. Kto zatem zastąpi Jacka Zielińskiego?
Na razie ze względu na zobowiązania wokalistów będą się oni zmieniać - zauważył, cytowany przez "Super Express".
Kto nowym wokalistą Skaldów?
Na razie nic nie jest przesądzone, ale wśród kandydatów na nowego wokalistę Skaldów znalazł się między innymi Kuba Badach, mąż Aleksandry Kwaśniewskiej, a zarazem zięć byłego prezydenta Polski Aleksandra Kwaśniewskiego.
Trudno powiedzieć, z kim uda nam się nawiązać kontakt. Śpiewaliśmy na przykład z Kubą Badachem - zaznaczył Andrzej Zieliński
Zwrócił uwagę również na to, że ze Skaldami są także Stanisław Wenglorz oraz Marek Piekarczyk.
Ale oczywiście Jacek, jako wokalista, jest niezastąpiony. Już zawsze będzie nam go brakować - podsumował.