Jej żart wywołał emocje. Schreiber komentuje swoje prima aprilis

Marianna Schreiber zyskała sporą popularność w 2021 roku, gdy w sekrecie przed mężem pojawiła się na castingu do programu "Top Model". Od tego czasu jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. W sieci nie mogło jej zabraknąć pierwszego kwietnia, a jej żarty mocno rozgrzały internautów.

.Schreiber tłumaczy się z żartu. Co z jej kandydaturą?
Źródło zdjęć: © fot. Instagram

Z okazji prima aprilis, Marianna Schreiber przygotowała w poniedziałek pierwszego kwietnia żart dla internautów. Była partnerka polityka Prawa i Sprawiedliwości Łukasza Schreibera opublikowała wpis, który wzbudził ogromne emocje.

Geniusz, osoba wybitna. Osoba o ponadprzeciętnej inteligencji. Porywająca miliony. Takie rzeczy słyszę o sobie na każdym kroku. Będąc w Tajlandii, Tajowie często pytali się mnie jak to jest możliwe, że nie jestem prezydentem Polski. Ja też się nad tym zastanawiam. Dlatego też w tym szczególnym, świątecznym dniu podjęłam ważną deklarację - startuję na prezydenta Polski - czytamy na platformie X.

Oczywiście nie trudno było zgadnąć, że jest to jedynie żart w wykonaniu celebrytki. Odbił się on jednak bardzo szerokim echem w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Z tego względu Marianna zdecydowała się na kolejny, bardzo ciekawy post na platformie X. Celebrytka przyznała, że jej wpis był żartem, jednak po niesamowicie pozytywnym odbiorze, uważa, że głupotą byłoby to zaprzepaścić.

Wasze komentarze, lajki niosą mnie jak na skrzydłach. Muszę to wszystko jeszcze przemyśleć, ale czuję, że jest to realne - że jest to szansa nie tylko dla mnie, ale również dla Was. Tak jak Marianna jest symbolem Francji, tak Marianna Schreiber mogłaby się stać ponadczasowym symbolem Polski - napisała zawodniczka Clout MMA.

Seria żartów Schreiber w sieci

Jak czytamy we wpisie, Schreiber chce być postacią historyczną, która będzie łączyć Polaków a nie ich dzielić. Silną kobietą - symbolem, który jest inspiracją nie tylko dla milionów Polek i Polaków, ale również Tajów oraz osób innych narodowości.

Polacy zasługują nie tylko na CPK i godne życie, ale również na Mariannę w Pałacu Prezydenckim. Marianna Schreiber - Prezydent Polski, to nie megalomania, tylko inwestycja w przyszłość - dodała w żartobliwym stylu Schreiber.
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Katarzyna Zachwatowicz-Jasieńska. Była żoną słynnego lektora i szwagierką Andrzeja Wajdy
Nie żyje Katarzyna Zachwatowicz-Jasieńska. Była żoną słynnego lektora i szwagierką Andrzeja Wajdy
Trudna krzyżówka z języka polskiego. Tylko najlepsi odkryją wszystkie hasła
Trudna krzyżówka z języka polskiego. Tylko najlepsi odkryją wszystkie hasła
Międzynarodowy skandal z udziałem syna Zenka Martyniuka. Awanturował się o piwo
Międzynarodowy skandal z udziałem syna Zenka Martyniuka. Awanturował się o piwo
Tom Hanks po cichu w metrze. Tak ubrał się aktor
Tom Hanks po cichu w metrze. Tak ubrał się aktor
Wielki nieobecny na gali Konkursu Chopinowskiego. "Nie ma go w Warszawie"
Wielki nieobecny na gali Konkursu Chopinowskiego. "Nie ma go w Warszawie"
Urszula Dudziak ma 82 lata. Tak mówi o przekwitaniu i starości
Urszula Dudziak ma 82 lata. Tak mówi o przekwitaniu i starości
Rodowicz uważa, że nie ma fanów na wschodzie Polski. "Się nie ujawniają"
Rodowicz uważa, że nie ma fanów na wschodzie Polski. "Się nie ujawniają"
Nie poszło o mężczyznę. Mają pretensje do Natalii z "Hotelu Paradise"
Nie poszło o mężczyznę. Mają pretensje do Natalii z "Hotelu Paradise"
Tyle Popek stracił na narkotyki. Wyliczył Wojewódzkiemu, czego żałuje
Tyle Popek stracił na narkotyki. Wyliczył Wojewódzkiemu, czego żałuje
Osoby LGBT zasypują Kasię Zillmann wiadomościami. "Mnóstwo"
Osoby LGBT zasypują Kasię Zillmann wiadomościami. "Mnóstwo"
"Mentalne i psychiczne dziady". Richardson o jury Konkursu Chopinowskiego
"Mentalne i psychiczne dziady". Richardson o jury Konkursu Chopinowskiego
Leciała prosto na Andrzeja z Plutycz. "To mogło się źle skończyć"
Leciała prosto na Andrzeja z Plutycz. "To mogło się źle skończyć"