Netflix oficjalnie zapowiedział premierę siódmej serii hitowego serialu "Black Mirror", która odbędzie się w 2025 roku. Serial, stworzony przez Charlie'ego Brookera, zyskał ogromną popularność od czasu swojego debiutu na Channel 4 w 2011 roku. Od kilku lat dostępny jest też na platformie Netflix. Zainspirowany klasycznym "The Twilight Zone", "Black Mirror" operuje różnymi gatunkami, skupiając się na dystopijnych przyszłościach i technologicznych eksperymentach.
Czytaj więcej: Tajemniczy obiekt w Suwałkach. Tak przemycano papierosy
Pomimo długich przerw między sezonami, m.in. czteroletniej przerwy między serią piątą, a szóstą spowodowanej pandemią Covid-19, serial nadal cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. Krótki klip prezentuje listę aktorów, którzy dołączą do obsady siódmej serii.
W nowej serii wystąpi wiele znanych nazwisk, w tym Emma Corrin z "The Crown", Peter Capaldi z "Doctor Who", Issa Rae z "Barbie", Awkwafina z "Jumanji: The Next Level" oraz Patsy Ferran, Lewis Gribben, Rashida Jones, Siena Kelly, Rosy McEwen, Chris O'Dowd, Paul G. Raymond, Tracee Ellis Ross i Harriet Walter.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Będą również występy Cristin Milioti, Jimmi Simpson, Billy Magnussen, Osy Ikhile, Milanka Brooks i powracającego Paula Giamattiego, który pojawił się w odcinku "USS Callister" w 2017 roku. Nowa seria będzie składała się z sześciu odcinków, z czego dwa mają być pełnometrażowe.
Możecie spodziewać się mieszanki różnych gatunków i stylów - zdradził Charlie Brooker podczas Netflix Geeked Week cytowany przez The Sun. - Niektóre odcinki będą bardzo nieprzyjemne, inne zabawne, a jeszcze inne emocjonalne. Twórca dodaje, że sezon powraca do korzeni serii, koncentrując się na oryginalnych, technologicznych dystopiach.
Jednym z najbardziej wyczekiwanych odcinków będzie kontynuacja popularnego epizodu "USS Callister" z czwartej serii, co stanowi pierwszy sequel w historii "Black Mirror". Dotychczasowe sezony "Black Mirror" są dostępne do streamingu na Netflixie, a premiera nowej serii odbędzie się w 2025 roku.
Serial jest niezwykle popularny na platformie Netflix. Tylko w czerwcu ubiegłego roku osiągnął 1,36 miliarda minut czasu oglądania w Stanach Zjednoczonych, Polacy spędzili na tej produkcji 140 milionów godzin.
Do tej pory serial opowiadał o historiach społeczno-obyczajowych osadzonych w różnej perspektywie czasowej, bliskiej współczesności. W serialu był poruszony m.in. problem przekraczania barier obyczajowych w imię sztuki, zgubnego wpływu nowych technologii na życie osobiste czy podporządkowania życia regułom telewizji i portali społecznościowych, gdzie nic już nie jest prawdziwe.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.