Jolanta Pieńkowska po 19 latach odchodzi z TVN
Jolanta Pieńkowska po blisko dwóch dekadach pracy w TVN Warner Bros. Discovery odchodzi z stacji – ustalił "Presserwis". Dziś (25 września) poprowadzi swoje ostatnie wydanie programu "Fakty po południu" w TVN 24, kończąc tym samym wieloletnią przygodę z kanałem informacyjnym.
Pieńkowska z TVN związana była od 2006 roku. Wcześniej widzowie mogli ją oglądać jako prowadzącą poranny program "Dzień dobry TVN". We wrześniu 2014 roku dołączyła do zespołu TVN 24 BiS, gdzie prowadziła program "Fakty o świecie". Od połowy 2020 roku była gospodynią "Faktów po południu" w TVN 24, zdobywając uznanie widzów swoim profesjonalizmem i doświadczeniem.
Kariera Pieńkowskiej zaczęła się jeszcze wcześniej – była prowadzącą "Wiadomości" w TVP 1, a także pełniła funkcję redaktor naczelnej magazynu "Twój Styl". Jej bogaty dorobek w mediach obejmuje zarówno dziennikarstwo informacyjne, jak i publicystykę lifestyle’ową, co uczyniło ją jedną z bardziej rozpoznawalnych postaci polskiej telewizji.
Pieńkowska zaskoczona na wizji
Zmiany w telewizji
Odejście Jolanty Pieńkowskiej kończy ważny etap w historii TVN 24. Jej miejsce w "Faktach po południu" pozostaje otwarte, a widzowie z pewnością będą wspominać jej profesjonalizm i charakterystyczny styl prowadzenia programów.
Jolanta Pieńkowska i Leszek Czarnecki: miłość, pieniądze i medialny skandal
Jolanta Pieńkowska przez lata budowała swoją pozycję w mediach. Gdy ogłosiła związek z Leszkiem Czarneckim, jednym z najbogatszych Polaków, natychmiast znalazła się w centrum zainteresowania. Ślub tej pary był szeroko komentowany – zarówno w prasie plotkarskiej, jak i w poważnych mediach gospodarczych.
Od początku relacja Pieńkowskiej i Czarneckiego była szeroko komentowana. Wielu obserwatorów zastanawiało się, jak dziennikarka poradzi sobie z życiem u boku miliardera. Pojawiały się pytania o jej niezależność zawodową i wpływ nowego statusu na karierę. Pieńkowska nie ukrywała, że jej życie się zmieniło, ale podkreślała, że nadal chce być postrzegana jako profesjonalistka.
Skandal, który zmienił wszystko
Wkrótce po ślubie para znalazła się w centrum medialnego zamieszania. W prasie pojawiły się doniesienia o problemach finansowych firm Czarneckiego. Media zaczęły analizować każdy ruch Pieńkowskiej, doszukując się sensacji. W jednym z wywiadów dziennikarka przyznała: "Nie spodziewałam się, że prywatne decyzje będą miały aż taki wpływ na moją pracę" – mówiła w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".