Prof. Jerzy Bralczyk miał w środę, 9 kwietnia, spotkać się z mieszkańcami Nowin pod Kielcami. Niestety, w drodze na to wydarzenie doszło do wypadku samochodowego.
Przeczytaj też: Nowa Elżbieta w "Klanie"? TVP rozważa zmianę obsady
Z wielkim smutkiem informujemy, że dzisiejsze spotkanie z profesorem Jerzym Bralczykiem nie odbędzie się. W drodze do Nowin profesor Bralczyk wraz z panem Leszkiem Bonarem ulegli wypadkowi samochodowemu - poinformowali organizatorzy na mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prof. Bralczyk trafił do szpitala
Jak podaje "Fakt", do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 728 w Kotwinie, w gminie Gielniów, w powiecie przysuskim. BMW, którym podróżował prof. Bralczyk, zderzyło się z Oplem.
W wyniku wypadku ranny został kierowca BMW oraz 77-letni pasażer, którym był prof. Bralczyk. Obaj zostali przewiezieni do szpitala z ogólnymi obrażeniami. Policja nadal bada przyczyny i okoliczności wypadku.
Przyczyny i dokładne okoliczności wypadku będą wyjaśniane w trakcie postępowania - poinformowała sierżant Aleksandra Bałtowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przysusze, cytowana przez "Fakt".
Organizatorzy spotkania wyrazili nadzieję na szybki powrót do zdrowia prof. Bralczyka i Leszka Bonara oraz zapowiedzieli, że poinformują o nowym terminie spotkania, gdy tylko będzie to możliwe.
Jerzy Bralczyk w mediach
Prof. Jerzy Bralczyk nieustannie zaskakuje swoją wiedzą i humorem. Jego wystąpienia w mediach często stają się tematem dyskusji, a jego opinie na temat języka polskiego są szeroko komentowane.
Podczas programu "Pytanie na śniadanie" prof. Jerzy Bralczyk zaskoczył prowadzącego Tomasza Tylickiego swoją odpowiedzią na pytanie o długą aktywność zawodową. Lingwista zwrócił mu uwagę, co zrodziło niezręczną wymianę zdań.
Nie wiem, czy to wypada. Możemy to powiedzieć, ale my jesteśmy przecież bardzo młodzi. To prawda i to jeszcze przed nami jest bardzo dużo. Dlatego też tę przymówkę odbieram trochę niedobrze - wypalił z humorem znany ekspert od poprawnej polszczyzny.
W innym wystąpieniu, podczas podcastu "WojewódzkiKędzierski", doszło do słownego starcia między prof. Bralczykiem a Kubą Wojewódzkim. Powodem okazało się określenie "król TVN-u" i ciągłe przerywanie. Profesor Bralczyk w swoim stylu z pełną kulturą odpowiedział: - Tylko ostrzegam, że jak zacząłem mówić, to powinienem skończyć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.