Andrzej z Plutycz w zimie nie ma tyle pracy, co latem, dlatego może w spokoju zaplanować, co zrobi w gospodarstwie. Postanowił zadbać o drewno na opał na przyszły rok. O pomoc poprosił brata.
Jarek Onopiuk chciał, by surowiec przewieźć ciągnikiem z naczepą, jednak 42-latek nie chciał zdejmować położonego tam ładunku. Postawił na swoim i obaj użyli ładowarki z mniejszą pojemnością. Szybko stało się jasne, że poróżnią się nie tylko w tej błahej kwestii.
Podczas robót na mrozie młodszy z braci — trzymając w rękach piłę łańcuchową do cięcia drzew — zdradził, że jego celem jest wzięcie udziału w walce w ramach MMA. Chciałby zmierzyć się z jakimś znanym celebrytą, a przy okazji zgarnąć za to sowitą dolę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To jest moje marzenie wystąpić na takiej walce, mam nadzieję, że w tym roku wystąpię — wyjawił w nowym materiale na YouTube.
Aby zwiększyć swoje szanse, chciałby z pustej stodoły zrobić siłownię oraz zatrudnić trenera, który zadbałby o jego kondycję. Według Jarka to samo powinien poczynić Andrzej z Plutycz. Gdyby dostali propozycję od którejś z federacji, mógłby pomóc w znalezieniu mu tam wymarzonej partnerki.
Ten argument nie trafił jednak do samego zainteresowanego. Gwiazdor "Rolnicy. Podlasie" nie zapałał do pomysłu entuzjazmem. Zamiast bić się z kimś w klatce i romansować, woli snuć wizje o rozwoju gospodarstwa w Plutyczach.
"Rolnicy. Podlasie". Takie plany na Andrzej z Plutycz
W najbliższym czasie zamierza ulepszyć dojazd do pól. Jeden z podległych mu terenów będzie karczował, by zrobić tam kolejne pole uprawne. Z kolei na podwórku bliżej domu już powstał swoisty park maszynowy produkcji firmy, która zrobiła z Andrzeja z Plutycz swojego ambasadora.
Jak sądzicie, ulubiony bohater rolniczego show mimo początkowej niechęci da się przekonać Jarkowi i razem wystąpią na którejś gali MMA? Jeśli tak, to dobór odpowiednich rywali będzie dla organizatorów prawdziwą zagwozdką.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.