Caroline Derpienski, znana z niegdysiejszego wystawnego życia w Miami, planuje wystąpić na Stadionie Narodowym we wrześniu. Niedawno celebrytka internetowa pojawiła się w programie "Halo tu Polsat", gdzie zapowiedziała, że zagra koncert, który, jej zdaniem, będzie największym show, stawiając na wokal i taniec.
Pokażę wszystkim, na co mnie stać na koncertach. Przede mną koncerty, nawet bardzo duże. Mogę wam się właśnie pochwalić. (…) Wiecie, co to jest Roztańczony Narodowy? (…) Mogę ogłosić, że będę grać koncert na Stadionie Narodowym już we wrześniu. (…) To będzie największe show. Stawiam na wokal i na taniec. Fajerwerki po prostu - stwierdziła.
Caroline Derpienski porównała się do Dody
Derpienski, dotychczas kojarzona z ekscentrycznym wizerunkiem, od jakiegoś czasu rozwija karierę muzyczną. W zeszłym roku zadebiutowała świątecznym utworem, a później wydała singiel "Baddie". W programie "Halo tu Polsat" porównała się do Dody, podkreślając, że podobnie jak ona, chce ocieplić swój wizerunek i stać się poważaną artystką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mogę się trochę porównać do Dody. Była osobą kontrowersyjną, miała kreację medialną trochę jak ja. Ale później miała fach konkretny, czyli muzykę, i przebranżowiła się. Ociepliła wizerunek i teraz jest poważaną artystką. Ja właśnie tą drogą idę i ocieplam wizerunek. Na spokojnie, po prostu ciężką pracą. Od roku chodzę już na zajęcia wokalne - mówiła.
Podczas wywiadu Derpienski przyznała, że choć ukończyła szkołę muzyczną w klasie fortepianu, dopiero niedawno odkryła pasję do śpiewu. - Zdecydowanie odkryłam w sobie talent, chociaż skończyłam szkołę muzyczną w klasie fortepianu pierwszego stopnia - mówiła.
Zapytana o możliwość przewyższenia Dody, Derpienski odpowiedziała bez wahania, że widzi w sobie ogromny potencjał. - Zdecydowanie tak, mając jedną piosenkę i sezonówkę, już dostaję takie propozycje - wyznała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.