Dawid Tomala rozważa udział w "Tańcu z gwiazdami". Tak mówi o Kasi Zillmann
Dawid Tomala, mistrz olimpijski, udzielił wywiadu "Super Expressowi", w którym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat "Tańca z Gwiazdami". Sportowiec przyjaźni się z Kasią Zillmann. - Kasia jest super - powiedział.
Najważniejsze informacje
- Dawid Tomala rozważa udział w "Tańcu z Gwiazdami" w przyszłości.
- Kasia Zillmann, jego koleżanka z reprezentacji, już występuje w programie.
- Tomala podkreśla, że sport jest dla niego najważniejszy.
Dawid Tomala, polski chodziarz, przyznał, że choć propozycja udziału w "Tańcu z Gwiazdami" jeszcze do niego nie trafiła, temat pojawił się w nieformalnych rozmowach. Taniec fascynuje go od dawna, ale obecnie skupia się na karierze sportowej.
Tylko do 4 października w Biedronce. Limit dzienny - 4 opakowania
Myślałem o tym, tylko też chyba na tę chwilę byłoby mi to trochę trudno pogodzić... mam ambicje sportowe, a wiadomo, że "Taniec z Gwiazdami" trwa przez jakiś okres (...) Uwielbiam tańczyć, więc kto wie... - powiedział "Super Expressowi" Dawid Tomala.
Dawid Tomala chwali Katarzynę Zillmann
Kasia Zillmann, koleżanka Tomali z reprezentacji, już występuje w popularnym show. Tomala przyznaje, że choć nie śledzi programu na bieżąco, jest ciekaw jej występów. Podziwia jej energię i zaangażowanie, które zna z ich wspólnych spotkań.
Tomala opisuje Zillmann jako osobę pełną energii i ekspresji. Ich znajomość zacieśniła się po igrzyskach, a Tomala nie szczędzi jej ciepłych słów.
To na pewno kobieta tak pełna energii, ekspresji, że myślę, że wielu mogłoby to przytłoczyć. Kasia jest super - my też po igrzyskach tak naprawdę poznaliśmy się gdzieś na jakichś eventach i tak dalej... Nawiązaliśmy taką fajną znajomość. Wydaje mi się, że najprościej opisać ją jako wulkan energii. Tam jest tyle energii, że ona zawsze gdzieś musi ją po prostu nakierować, no teraz jest w "Tańcu z Gwiazdami". Mocno trzymam za nią kciuki - dodawał.
Choć taniec jest dla Tomali atrakcyjną perspektywą, obecnie nie jest w stanie poświęcić mu wystarczająco dużo czasu. Sportowe cele są dla niego priorytetem, ale nie wyklucza, że w przyszłości zobaczymy go na parkiecie.