W chwili ogłoszenia wycofania się z udziału w wyborach prezydenckich przez Joego Bidena, Demokraci dostrzegli idealną kandydatkę na prezydenta w Kamali Harris. Jej walka z Donaldem Trumpem w wyborach prezydenckich była bardzo zacięta, lecz na ostatniej prostej okazało się, że kandydat republikanów zyskał dużą przewagę.
Kiedy republikanie cieszą się ze zwycięstwa Trumpa, demokraci zaczęli doszukiwać się winnych porażki. Na jednego z nich wskazano George'a Clooneya, który w lipcu 2024 roku napisał felieton dla "New York Times", gdzie pisał o konieczności rezygnacji Joego Bidena z udziału w wyborach prezydenckich.
Demokraci obwiniają George'a Clooneya o porażkę Kamali Harris
Na nieszczęście aktora, jego słowa nie zostały zapomniane. Demokraci zamieścili mnóstwo wpisów w mediach społecznościowych, zarzucając Clooneyowi działanie na niekorzyść ich partii. Dziennikarz Joshua Hartley zamieścił na X zrzut ekranu felietonu Clooneya, dopisując ironiczne: "Dziękuję Georg'owi Clooneyowi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tym samym serwisie została utworzona grupa komentatorów politycznych, której nadano nazwę "altNOAA". Jeden z internautów napisał tam: "Niech mi ktoś przyniesie George'a Clooneya..". Z kolei serwis "Daily Mail" zacytował wypowiedź innego z demokratów, który bezpośrednio zarzucił Clooneyowi porażkę Harris. "To wszystko wina George'a Clooneya" - czytamy.
Zgodnie z sondażami z dnia 7 listopada 2024 roku Donald Trump uzyskał 295 głosów elektorskich przy 226 Kamali Harris. Do zwycięstwa konieczne było uzyskanie 270, zatem nic nie wskazuje na obrót spraw i to kandydat republikanów zostanie 47. prezydentem USA.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.