Doczekał się córki tuż przed 50. Zuzanna Galia to gwiazda dubbingu
20 września zmarł aktor i reżyser dubbingu Paweł Galia. Informację o jego śmierci przekazała jako pierwsza Fundacja Artystów Weteranów Scen Polskich, której był podopiecznym. Jego żoną była znana aktorka Ewa Serwa. Para miała także znaną córkę.
Paweł Galia odszedł w wieku 82 lat, był stałym bywalcem Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Najbardziej został zapamiętany jako rekwizytor z serialu "Zmiennicy". Udzielał także głosu w takich bajkach jak: "Gumisie", "Muminki", "Pinokio", "Sezon na misia" i "Pingwiny z Madagaskaru". Po raz ostatni na ekranie pojawił się w 2019 roku w serialu "Na sygnale".
Dużo bardziej znana jest jego żona Ewa Serwa, którą widzowie mogą kojarzyć z takich seriali jak "Dom", "Barwy szczęścia" i "Na dobre i na złe". Od swojego męża jest młodsza aż o 13 lat. W czerwcu br. została Przewodniczącą Sekcji Dubbingu Związku Artystów Scen Polskich.
Para doczekała się dwóch córek. Zuzanna Galia przyszła na świat 22 grudnia 1991 roku i poszła w ślady rodziców, zostając aktorką i lektorką głosową. Paweł Galia w chwili narodzin córki miał 48 lat. Zuzanna w swoim dorobku ma epizod w "Na Wspólnej". Najbardziej znana jest jednak jako polski głos Ginny Weasley w serii filmów o Harrym Potterze oraz z roli Shanti w "Księdze Dżungli 2".
Druga córka, Julia Galia jest zoopsychologiem i behawiorystką po Europejskim Studium Psychologii Zwierząt i Wiedzy Praktycznej w Budach Michałowskich i Wyższej Szkole Psychologii Społecznej na Uniwersytecie Humanistycznospołecznym SWPS w Warszawie. Sporadycznie użycza głosu w dubbingu.
Na razie nie wiadomo kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Pawła Galii.