Joanna Racewicz jedzie przez Europę. Na takie auto zamieniła SUV-a
Joanna Racewicz zaskoczyła swoich sympatyków. Dziennikarka postanowiła zamienić swojego wygodnego SUV-a na kultowego Fiata 126p. Wyruszyła "maluchem" w podróż z Warszawy na Monte Cassino. Miała ku temu ważny powód.
Joanna Racewicz zdecydowała się wyruszyć w podróż z Warszawy na Monte Cassino. Postawiła na samochód, choć nie na swojego wygodnego SUV-a, którym podróżuje na co dzień, ale na kultowego Fiata 126 p. Próżno w nim szukać udogodnień, które mają współczesne samochody. To jednak nie zniechęciło dziennikarki.
Dla Racewicz podróże "maluchem" nie są niczym nowym. Wiele jej wspomnień z dzieciństwa związanych jest właśnie z tym konkretnym modelem. "Wyprawy z rodzicami na Mazury, nad morze… Ruszanie na popych, bagaże piętrowo na dachu, naprawy na poboczu, bez wspomagania. Para na szybach Klima? Jaka klima? Jest lufcik" - napisała dziennikarka na swoim profilu na Instagramie.
Dziennikarka znów miała okazję wsiąść do malucha. Wszystko w ramach jej "wakacyjnego szaleństwa" i akcji charytatywnej "Wielka Wyprawa Maluchów". Celem wydarzenia jest zebranie milion euro na pomoc dzieciom, ofiarom wypadków komunikacyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacja na wakacyjnej wyspie. "Widzieliśmy czerwone jęzory lawy"
Przed nami ponad 3 tysiące kilometrów przez Polskę, Słowację, Węgry, Rumunię, Chorwację i Włochy. Będzie wyzwanie. Trzymajcie kciuki, oglądajcie relacje, bądźcie z nami codziennie. Będzie super. Wrzucajcie do naszej wirtualnej puszki. Choć grosik. Każdy ma znaczenie. W tamtym roku udało się zebrać 2 mln zł. Jedziemy po więcej. Duuuuuużo więcej — apeluje do swoich sympatyków Joanna Racewicz.
"Maluchy" będą zbierać pieniądze dla dzieci. W jednym z nich Racewicz
W "Wielkiej Wyprawie Maluchów" bierze udział 80 załóg. Dominują tu męskie ekipy, choć jak pokazuje przykład Joanny Racewicz i Moniki Jaskólskiej, nie brakuje kobiet, które podejmują wyzwanie.
Jak wskazuje "Super Express" panie pojadą na Monte Cassino Fiatem 126 p z rocznika 1980. Wyjątkowość ich samochodu polega na tym, że został w całości pomalowany przez dzieci.
Maluchy wyruszyły w piątek 5 lipca z Warszawy. Na Monte Cassino mają dotrzeć 12 lipca. Finał akcji zaplanowano na 19 lipca na krakowskim rynku.
Czytaj też: Kultowe bajki z lat 90. Jak dobrze ja znasz?