Tomasz Jakubiak, znany polski kucharz i juror programów kulinarnych, od września 2024 roku zmaga się z rzadkim nowotworem jelita i dwunastnicy. Choroba ta charakteryzuje się agresywnym przebiegiem i trudnościami w leczeniu.
W Polsce dostępne metody terapeutyczne zostały wyczerpane, a lekarze zaproponowali jedynie opiekę paliatywną. Dzięki wsparciu fanów i udanej zbiórce internetowej, Tomasz Jakubiak mógł wyjechać na specjalistyczne leczenie do Izraela.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po powrocie do Polski w połowie stycznia 2025 roku, Tomasz Jakubiak kontynuuje walkę z chorobą. Mimo trudności, stara się zachować optymizm.
Wyjątkowe chwile przeżył choćby w walentynki. Razem z ukochaną żoną Anastazją pojawił się w kinie, o czym poinformował za pomocą Instagrama.
Kiedyś mówiłem o tym jak ważne jest wychodzenie myślami w każdy możliwy sposób z choroby. To właśnie myśli szczególnie te negatywne blokują nam wszystko, co pozytywne i zaczynamy myśleć o tym co najgorsze. Dziś postanowiłem zawalczyć walentynkowo i zabrałem Anastazje do kina, a właściwie - biorąc pod uwagę kto pchał wózek - to raczej ona zabrała mnie - wyznał celebryta.
"Musiałem przyjąć końskie dawki"
Na randkę z małżonką musiał się odpowiednio przygotować. Jakubiak zdradził, że przyjął "końskie dawki przeciwbólowej tabletki, żeby wytrzymać 2h, oglądając te same wielkie gacie co w pierwszej części"
To taki żarcik, bo tak serio to przepłakałem pół filmu i mimo bólu wytrzymałem - zrelacjonował Tomasz Jakubiak.
Do tych słów załączył zdjęcie, na którym zapozował razem z żoną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.